Posiedzenie rządu

Z informacji przedstawionej w Sejmie przez rząd wynika, że z powodu powodzi ucierpieć mogło nawet 100 tys. gospodarstw. Premier Donald Tusk zapowiedział, że wszystkie poszkodowane w powodzi rodziny dostaną do 6 tys. zł zasiłku (beneficjentów ma wskazać wójt gminy). Dodatkowo na remont domu będzie można się ubiegać o pomoc w wysokości do 20 tys. złotych lub do 100 tys. złotych (w przypadku tej wyższej pomocy konieczna będzie opinia rzeczoznawcy). Dostępne mają też być preferencyjne kredyty na remont lub odbudowę domu.

Rodziny z dziećmi w wieku szkolnym będą mogły ubiegać się również o zasiłek edukacyjny: 1000 zł na każde dziecko, które mieszka w zalanym domu. Rząd przygotowuje również bezpłatne kolonie dla 5 tys. dzieci z zalanych terenów.

W piątek sejmowa komisja finansów pozytywnie zaopiniowała wniosek ministra finansów o przesunięcie do 2 mld zł z rezerwy, tzw. unijnej, na pomoc dla powodzian. Polska ma też ubiegać się o pomoc z Funduszu Solidarności UE. W regionach dotkniętych powodzią zaczęło się szacowanie strat.

Informacja dotycząca walki z powodzią, której we wtorek wysłuchają ministrowie, ma też dotyczyć projektowanych rozwiązań prawnych. Niedawno o zmianach w prawie, które mają zmniejszyć zagrożenie powodziowe, rozmawiała Rada Bezpieczeństwa Narodowego. Chodzi m.in. o łatwiejsze wykupywanie terenów pod inwestycje hydrologiczne (np. wały przeciwpowodziowe), co ma zakładać tzw. specustawa oraz zmiany w przepisach o zagospodarowaniu przestrzennym dotyczące ograniczenia zabudowy na terenach zalewowych.

Rada Ministrów ma też przyjąć projekt uchwały w sprawie ustanowienia programu pomocy dla rodzin rolniczych, w których gospodarstwach powstały szkody spowodowane przez powódź, obsunięcia się ziemi i huragan w 2010 roku. Wicepremier Waldemar Pawlak zapowiedział w poniedziałek, że minister rolnictwa Marek Sawicki przedstawi we wtorek na posiedzeniu rządu specjalny pakiet pomocy dla rolników.

Rząd zajmie się ponadto projektem nowelizacji ustawy o Centralnym Biurze Antykorupcyjnym, który zakłada doprecyzowanie definicji korupcji w ramach działalności.

Projekt jest odpowiedzią na decyzję Trybunału Konstytucyjnego, który w czerwcu 2009 r. zakwestionował cześć zapisów ustawy o CBA. Orzekł m.in., że definicja korupcji użyta w ustawie jest zbyt szeroka i nie sprzyja odróżnieniu zachowań korupcyjnych od innych przypadków przyjmowania nienależnych korzyści, które na przykład nie wiążą się z wykonywaną przez daną osobę funkcją publiczną czy obowiązkami służbowymi. Zakwestionował też przepisy dotyczące gromadzenia przez Biuro danych wrażliwych. Według TK były one "zbyt szerokie" i nadmiernie ingerowały w sferę prywatności.

Projekt noweli wprowadza więc nową definicję korupcji. Jest nią: "obiecywanie, proponowanie, wręczanie, żądanie lub przyjmowanie nienależnej korzyści majątkowej lub osobistej, dla siebie lub innej osoby, a także przyjmowanie propozycji lub obietnicy takich korzyści za działanie lub zaniechanie działania w wykonywaniu funkcji publicznej". Precyzuje też, że w przypadku działalności gospodarczej o korupcji można mówić, jeśli dotyczy ona działań związanych z "udziałem lub wykorzystaniem mienia państwowego lub komunalnego".

Definicja korupcji zawarta w obecnej ustawie o CBA nie zawiera takiego rozróżnienia, co - według TK - powoduje, że w zainteresowaniu biura może znaleźć się każdy przedsiębiorca działający w sektorze prywatnym. Zgodnie z ustawową definicją, nie musi on przy tym pełnić żadnych funkcji publicznych ani też dysponować środkami publicznymi. To - jak uzasadniali sędziowie - zaciera granicę między zachowaniami korupcyjnymi a korzystaniem ze swobody umów i wolności gospodarczej.

Projekt precyzuje też, że CBA może zbierać dane wrażliwe - dotyczące m.in. poglądów politycznych, religijnych, pochodzenia rasowego, etnicznego, orientacji seksualnej, przynależności partyjnej czy związkowej - pod warunkiem, że jest to niezbędne w celu wykrycia przestępstw. Na ich zbieranie konieczna będzie zgoda sądu.

Rząd zajmie się także planem wdrażania telewizji cyfrowej w Polsce i projektem założeń do nowelizacji ustawy o wdrożeniu naziemnej telewizji cyfrowej. Ustawa ma stworzyć formalno-prawne podstawy, które umożliwią wyłączenie analogowej telewizji naziemnej na terytorium Polski do 31 lipca 2013 r. i wprowadzenie cyfrowej telewizji naziemnej. Większość państw członkowskich UE dokona wyłączenia analogowego w 2012 r. Ustawa zapewni m.in. w okresie przejściowym ciągłości rozpowszechniania dotychczasowych programów w sposób analogowy naziemny.

Ministrowie wysłuchają też cotygodniowej informacji o wykorzystaniu funduszy unijnych.