„Dzisiaj trwa walka o wyeliminowanie prawa Boga do obecności w świecie” – powiedział abp Józef Michalik podczas uroczystości Bożego Ciała w Przemyślu. Przewodniczący Episkopatu zauważył z ubolewaniem, że wielu katolików popiera prawo kobiety do zabicia swego dziecka lub korzystanie ze sztucznego zapłodnienia in vitro.
Nawiązując do zbliżających się wyborów prezydenckich, metropolita przemyski stwierdził, iż „nie wolno akceptować na najbliższe lata drogi, która byłaby drogą nieuczciwości, drogą ‘kręcenia’ w prawach moralnych”.
„Nie zamierzam wymieniać żadnego nazwiska ani żadnej partii, ale domagam się od moich rodaków, żeby w tych i we wszystkich wyborach, nie tylko żeby głosowali – żeby wybierali grupę i człowieka kierującego się sumieniem” – apelował abp Michalik.
Metropolita przemyski zaznaczył, że jeśli naród nie będzie miał przywódców, którzy potrafią bronić praw natury, prawa Bożego, prawa narodu do własnej historii, nie będzie miał przywódców mądrych, którzy potrafią nowoczesność łączyć z historią z tradycją – nigdy się nie rozwinie.
Hierarcha przypomniał, że Kościół broni prawa natury, prawa naturalnego poczęcia człowieka. „Bo jeśli się pozwoli na manipulacje, [to] dzisiaj to będą manipulacje w probówce a jutro to będą manipulacje krzyżówek ze zwierzętami i jeszcze inne, a przecież już dzisiaj jesteśmy świadkami tego, że jest wielki, światowy handel organami ludzi, zwłaszcza biednych, porywanych” – mówił abp Michalik.
Przewodniczący Episkopatu przestrzegł, że prawa, które będą ustalane poza Bogiem – obrócą się przeciw człowiekowi.
Na zakończenie metropolita przemyski stwierdził, iż w uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa przychodzimy dziękując Chrystusowi w „święto otwarcia na świat”. Przychodzimy Go przepraszać za niedociągnięcia i modlić się, żeby z ręki swej opatrzności ojczyzny naszej nigdy nie wypuszczał.
W Monrowii wylądowali uzbrojeni komandosi z Gwinei, żądając wydania zbiega.
Dziś mija 1000 dni od napaści Rosji na Ukrainę i rozpoczęcia tam pełnoskalowej wojny.
Są też bardziej uczciwe, komunikatywne i terminowe niż mężczyźni, ale...
Rodziny z Ukrainy mają dostęp do świadczeń rodzinnych np. 800 plus.