Rodzina ks. Michała Łosa, który cierpi na raka i przyjął święcenia na szpitalnym łóżku, chciałaby go zabrać na leczenie do Francji. Na Faceboku został opublikowany apel o pomoc. Na prośbę ojca przekazał go zaprzyjaźniony z ks. Michałem Mariusz Talarek.
O niezwykłej historii ks. Michała informowaliśmy już wcześniej:
W starożytnym mieście Ptolemais na wybrzeżu Morza Śródziemnego.
W walkę z żywiołem z ziemi i powietrza było zaangażowanych setki strażaków.
Wstrząsy o sile 5,8 w skali Richtera w północno wschodniej części kraju.
Policja przystąpiła do oględzin wyciągniętej z morza kotwicy.
Ogień strawił tysiące budynków na obszarze ok. 120 km kw., czyli powierzchni równej San Francisco.