Poziom Wisły przekroczył we Włocławku stan alarmowy o 10 centymetrów, a w Toruniu - o 40. W związku ze zbliżającą się drugą falą powodziową zwiększany jest zrzut wody ze Zbiornika Włocławskiego.
"Stan Wisły we Włocławku wzrósł do 660 centymetrów, a w Toruniu - 690 centymetrów. W Bydgoszczy-Fordonie poziom rzeki wynosi 640 centymetrów, czyli do przekroczenia stanu alarmowego brakuje 10 centymetrów" - poinformował PAP Dariusz Bogacz, rzecznik Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Warszawie.
Rzecznik podkreślił też, że od poniedziałku zwiększany jest zrzut wody z włocławskiej tamy, aby stworzyć miejsce na przyjęcie większej ilości wody. We wtorek zrzut z zapory wynosił 4182 metry sześcienne na sekundę. Podczas pierwszej powodzi, w szczytowym okresie, zrzut wynosił 5700 m3/s.
We Włocławku i Toruniu w gotowości są służby kryzysowe. We Włocławku m.in. utrzymywane są przygotowane wcześniej zabezpieczenia budynków na osiedlu Zawiśle i prowadzony jest stały monitoring obwałowań Doliny Korabnickiej. W Toruniu m.in. uszczelniany jest wał przy ul. Turystycznej na osiedlu Kaszczorek i budowany jest wał o długości 350-400 cm wzdłuż portu zimowego.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.