Grupa austriackich archeologów natrafiła podczas wykopalisk w egipskiej prowincji Szarkija, w Delcie Nilu, na ruiny miasta sprzed trzech i pół tysiąca lat - ogłosiła w niedzielę egipska Najwyższa Rada Starożytności.
Według komunikatu Rady miasto, odkryte m.in. dzięki zastosowaniu urządzeń działających na zasadzie radaru, stanowiło część zespołu miejskiego pod nazwą Afaris, który był stolicą Egiptu w latach 1664-1569 przed naszą erą.
Na zdjęciach wykonanych wspomnianą techniką można odróżnić ulice, domy, świątynie i groby, jak również odtworzyć plan urbanistyczny starożytnego miasta.
Archeolodzy zlokalizowali także port, kilka studni o różnym kształcie, dwie wyspy w obrębie miasta i jedno z odgałęzień Nilu, który niegdyś przepływał przez miasto.
Sekretarz generalny Najwyższej Rady Starożytności Zahi Hawas, zapowiedział, że na podstawie wyników badań przeprowadzonych przez austriackich archeologów podjęte zostaną prace wykopaliskowe.
W poniedziałek w Katarze odbywa się regionalny szczyt zwołany w reakcji na izraelski atak na Dohę.
Problemy z działaniem Starlinka zarejestrowano na całym świecie.
To część planu mającego wyeliminować lokalny protekcjonizm i nieuczciwe praktyki.
Szczegółowe informacje na temat uroczystości pogrzebowych zostaną podane w najbliższym czasie.
Muszą zostać zaostrzone, zanim USA nałożą własne ciężkie restrykcje.
Abp Józef Polak podczas mszy kończącej XII Zjazd Gnieźnieński
Kair liczy na poparcie tej inicjatywy na poniedziałkowym szczycie arabsko-islamskim.