Blisko cztery tysiące członków i sympatyków Akcji Katolickiej oraz Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży przybyło w sobotę na Jasną Górę, w tradycyjnej dorocznej ogólnopolskiej pielgrzymce obu stowarzyszeń.
Uczestnicy spotkania modlili się w obronie życia i obecności krzyża w życiu publicznym.
"Jak co roku przybywamy, aby podziękować Matce Bożej za doznane łaski i prosić o błogosławieństwo na dalszą pracę. Ta praca członków Akcji Katolickiej często jest niedoceniana przez innych, niezauważana przez media, ale przynosi konkretne rezultaty w parafiach, diecezjach" - powiedziała, cytowana przez biuro prasowe sanktuarium, prezes zrzeszającej 26 tys. członków Akcji Katolickiej, Halina Szydełko.
Głównym punktem pielgrzymki była msza św. odprawiona na Szczycie pod przewodnictwem biskupa bielsko-żywieckiego Tadeusza Rakoczego. Zebranych pielgrzymów witał w imieniu Jasnej Góry podprzeor klasztoru o. Karol Oset.
"Kościół potrzebuje was, ludzi wierzących, którzy nie traktują wiary wyłącznie jako sprawy prywatnej i nie wahają się wnosić zaczynu Ewangelii w przestrzeń relacji międzyludzkich i w działalność instytucji" - podkreślił bp Rakoczy.
W tym roku pielgrzymi podczas uroczystej procesji z Archikatedry Częstochowskiej na Szczyt jasnogórski szli z krzyżami w wyrazie poparcia dla Włochów, przeciwstawiających się wyrokowi Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu.
Trybunał w ubiegłym roku uznał, że wieszanie krzyży w klasach to naruszenie "prawa rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami" oraz "wolności religijnej uczniów". Orzeczenie zostało wydane w związku ze skargą na obecność krzyża, złożoną przez obywatelkę włoską pochodzącą z Finlandii.
"Członkowie Akcji Katolickiej przybyli na tę dzisiejszą pielgrzymkę z krzyżami. Dzisiaj je publicznie pokażą tutaj, na Jasnej Górze po to, żeby dać wyraz temu przekonaniu, że krzyż ma być obecny nie tylko na ścianach naszych domów czy też na łańcuszkach na szyi, ale w sferze publicznej, a więc w Sejmie, w szkołach, w szpitalach - wszędzie" - powiedział krajowy asystent kościelny Akcji Katolickiej biskup Mariusz Leszczyński.
Podczas credo, czyli wyznania wiary w czasie mszy św., pielgrzymi podnieśli krzyże wysoko w górę. Członkowie Akcji Katolickiej modlili się także w intencji obrony życia - aby było chronione od naturalnego poczęcia do naturalnej śmierci.
Uczestniczący w pielgrzymce członkowie Akcji Katolickiej zdecydowali o udzieleniu pomocy finansowej dla diecezji sandomierskiej - jednej z tych, które najbardziej ucierpiały w powodzi. W Archikatedrze Częstochowskiej zebrano ok. 12 tys. zł w darze dla powodzian.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.