Pracodawcy są zadowoleni z możliwości uzyskiwania w ZUS od ręki zaświadczeń o niezaleganiu w płaceniu składek. Ich zdaniem to dowód, że ZUS walczy z opieszałością urzędników. Od kwietnia Zakład wydał firmom w przyspieszonym trybie 37 tys. 200 zaświadczeń.
ZUS ma obowiązek wystawić świadectwo o niezaleganiu w opłacaniu składek w ciągu 7 dni. Takie zaświadczenia często są jednak przedsiębiorcom niezbędne szybciej, np. gdy stają oni do przetargów, także tych związanych ze zwalczaniem skutków powodzi, czy ubiegają się o kredyt. Dlatego od kwietnia ZUS zdecydował się na wydawanie takich zaświadczeń w ciągu 15 minut, w sali obsługi klienta.
"Przedsiębiorcy z całej Polski, głównie ci mali i średni, narzekają na nadmierną biurokrację, także w ZUS. Przyspieszenie wydawania zaświadczeń o niezaleganiu ze składkami to krok w dobrym kierunku, dowód, że urzędnicy mogą jednak pracować szybciej" - powiedziała PAP ekspertka organizacji Pracodawcy RP Magdalena Janczewska.
Zaznaczyła, że gdyby firmy mogły już wcześniej korzystać z przyspieszonego trybu wydawania zaświadczeń z ZUS, to być może więcej z nich mogłoby skorzystać z ustawy antykryzysowej. "Zaświadczenie takie jest potrzebne przy ubieganiu się o pomoc finansową w razie spadku liczby zamówień czy przy dofinansowaniu wynagrodzeń w czasie przestoju w firmie" - wyjaśniła Janczewska.
Z przyspieszonego trybu mogą korzystać przedsiębiorcy, którzy nie mają żadnych zaległości lub błędów w deklaracjach składanych do ZUS, ani nie toczy się wobec nich postępowanie wyjaśniające. Jeśli sprawa wymaga wyjaśnienia, zachowany jest normalny 7-dniowy tryb wydawania zaświadczenia. Potrzebna jest bowiem weryfikacja danych na koncie płatnika.
"Od końca maja, w ciągu każdego tygodnia liczba zaświadczeń wystawionych na salach obsługi klienta ZUS wzrasta średnio o ok. 5 tys." - poinformował ZUS. Dodał, że przez 3 tygodnie czerwca przedsiębiorcy otrzymali od ręki już prawie 16 tys. zaświadczeń. Najwięcej, prawie 5 tys., wystawiono ich w trzech oddziałach ZUS w Warszawie. ZUS w Płocku wydał w trybie natychmiastowym prawie 2,5 tys. zaświadczeń.
Grób został udostępniony wiernym w niedzielę rano. Przed bazyliką ustawiają się długie kolejki.
Do awarii doszło ok. godz. 12.30. W Madrycie nie działają m.in. sygnalizacja świetlna i metro.
Uprawnionych do głosowania jest 135 kardynałów, którzy nie ukończyli 80 lat.
Obowiązujące zasady mają uwolnić proces wybory papieża od nacisków władz świeckich.
Nieoficjalnie wiadomo, że kardynałowie są za tym, by zaczęło się ono 5 lub 6 maja.
Jednocześnie powiedział, żę jest zaskoczony i zawiedziony dalszym rosyjskim bombardowaniem Ukrainy.