Księża w USA nie są pracownikami Watykanu

Decyzja Sądu Najwyższego USA z 28 czerwca, by nie zajmować się odwołaniem Watykanu o zablokowanie procesu wytoczonego przeciw niemu w trybunale stanu Oregon, nie dotyczy samego meritum sprawy. Takie oświadczenie złożył w dniu wydania decyzji adwokat Stolicy Apostolskiej w Stanach Zjednoczonych.

Jak zwraca uwagę Jeffrey Lena, odmowa Sądu Najwyższego oznacza tylko, że sprawa wraca do trybunału w stanie Oregon, gdzie mają zostać wysłuchane dodatkowe argumenty obrony. „Ważne, że Stany Zjednoczone zgadzają się, iż co do meritum mamy rację” – dodał adwokat. Zastosuje on argumentację, że ksiądz, o którego nadużycia seksualne chodzi we wspomnianym procesie, nie był bynajmniej zatrudniony przez Stolicę Apostolską, zatem nie można jej w tej sprawie pozywać przed amerykański trybunał. Chodzi przecież o kapłana, któremu Watykan nie płacił pensji ani nie zapewniał mu ubezpieczeń społecznych i nie miał żadnej kontroli nad jego codzienną działalnością. Był to nieżyjący już od 18 lat o. Andrew Ronan OSM, który dopuścił się nadużyć seksualnych 45 lat temu. Dopóki o sprawie nie zaczęto mówić, Stolica Apostolska w ogóle nie wiedziała o jego istnieniu – zauważył Jeffrey Lena.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
30 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 31 1 2 3
4 5 6 7 8 9 10
22°C Czwartek
noc
19°C Czwartek
rano
27°C Czwartek
dzień
28°C Czwartek
wieczór
wiecej »