Soczi, które będzie gospodarzem zimowych igrzysk w 2014 roku na razie pozostaje głównie letnim kurortem na brzegu Morza Czarnego. W pobliskich górach wre jednak praca, powstają olimpijskie obiekty. Gazprom buduje kompleks dla biegaczy i biathlonistów.
"MKOl zdecydował - po problemach ze zmienną pogodą w lutym w Vancouver - że na trasach w Soczi będzie leżał sztuczny śnieg, niezależnie od aury w dniu rywalizacji. Chodzi o zapewnienie identycznych warunków dla wszystkich zawodników. Dlatego też powstanie sztuczne jezioro, z którego czerpana będzie woda do wyprodukowania śniegu" - powiedziała PAP Jelena Pljusnina, szefowa departamentu kontaktów zewnętrznych spółki Gazprom Sotsinvest realizującej inwestycję. Ze strony państwa za budowę olimpijskiej infrastruktury w Soczi odpowiada firma Olimpstroj.
W dolinie Krasnaja Polana, u podnóża głównego grzbietu Kaukazu (550 m nad poziomem morza), oddalonej od Soczi o ponad 40 km, działa kolejka, którą można wjechać na szczyt o wysokości 1500 m. Trasy testowali już zimą prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew i premier Władimir Putin.
Biathloniści i biegacze zamieszkają na szczycie w hotelu mogącym pomieścić 1100 osób w 305 pokojach oraz w osiedlu willowym. "To będzie taka mała, dodatkowa wioska olimpijska. Dzięki temu, że sportowcy będą przebywać cały czas na tej samej wysokości, na której przyjdzie im walczyć o medale, nie będzie problemu z aklimatyzacją" - dodała Pljusnina.
Budowa kompleksu trwa praktycznie całą dobę z wyłączeniem okresów ... migracji leśnych zwierząt. "Nie chcemy zakłócać naturalnej harmonii przyrody. Staramy się do minimum ograniczyć naszą ingerencję w życie zwierząt" - wyjaśniła. Gospodarze podkreślają, że igrzyska w 2014 roku mają być "najbardziej ekologiczne w historii".
Kibice będą dowożeni na dwa zimowe stadiony (biathlon i biegi) trzema kolejkami linowymi. Łącznie rywalizację na tych obiektach obserwować będzie mogło 16 tysięcy widzów. U podnóża szczytu stanie piętrowy parking na ponad tysiąc pojazdów. Niezależnie od kolejek zbudowana zostanie droga, pozwalająca m.in. dotrzeć na miejsce zawodów ekipom telewizyjnym, radiowym, służbom medycznym i technicznym. Właściciele istniejących i powstających hoteli zawarli już umowy na temat ich wykorzystania w tracie igrzysk.
Wioska olimpijska usytuowana zostanie prawdopodobnie w dzielnicy Mołdowka, położonej w połowie drogi w góry od nowoczesnego portu lotniczego w Soczi-Adler, który po rozbudowie został oddany do użytku w maju.
Lotnisko istnieje od 1941 roku, jednak początkowo służyło głównie wojsku, jako że miasto stanowiło ośrodek rehabilitacyjny dla rannych żołnierzy. Co roku na wypoczynek w swojej willi usytuowanej powyżej centrum Soczi przyjeżdżał Józef Stalin. Jego rezydencja jest obecnie hotelem i jedną z atrakcji turystycznych regionu; odbywają się tam nawet wesela zagranicznych par. Trwa budowa drogi łączącej port lotniczy z Krasną Polaną. W czasach Związku Radzieckiego mieszkańców wioski "woził" z Soczi helikopter. Przelot kosztował najpierw dwa, a potem trzy ruble.
Konkurencje "lodowe" rozgrywane będą w morskim kurorcie. Po zakończeniu olimpijskich zmagań lodowiska staną się ośrodkami przygotowań dla rosyjskich sportowców. Natomiast główny stadion zostanie zbudowany przed otwarciem imprezy i ... rozebrany po zgaszeniu znicza.
Zdaniem władz Soczi trudno określić dziś koszty związane z organizacją olimpiady. Wiadomo jedynie, że 62 procent środków pochodzi z budżetu federalnego, a reszta to przedsięwzięcia komercyjne podmiotów gospodarczych, jak Gazprom.
"Soczi przez całe lata było letnim kurortem. Łączna długość naszej linii brzegowej to 145 km. Teraz staje się też centrum sportów zimowych. Miasto odpowiada za przygotowanie m.in. dróg, stąd obecne utrudnienia w ruchu wynikające z już prowadzonych prac" - poinformował zastępca mera 400- tysięcznego Soczi Nikołaj Jermołow.
Dodał, że realizowany jest trzyletni program modernizacji sieci wodociągowej i kanalizacyjnej kosztem 5 mld rubli. "Założyliśmy, że lasy zniszczone w trakcie inwestycji zostaną odbudowane w innym miejscu, przyjmując przelicznik 3-4 nowe drzewa w miejsce jednego ściętego. I tak się dzieje. Przy drodze z lotniska posadzonych zostanie 44 tysiące drzew. Mieszkańcy miasta mogą się starać o niskooprocentowane kredyty na modernizację starych budynków".
Gospodarze nie obawiają się problemów ze śniegiem. Ostatniej zimy pokrywa śnieżna na Krasnej Polanie sięgała od 2 do 6 m. Dobre warunki narciarskie utrzymują się od grudnia do końca marca.
Wszystkie obiekty mają być gotowe przynajmniej rok przed inauguracją igrzysk, aby można było zorganizować międzynarodowe zawody. Teraz, patrząc na ludzi wygrzewających się na kamienisto-piaszczystych plażach Soczi trudno uwierzyć, że za 3,5 roku o medale olimpijskie rywalizować będą w okolicy biegacze i skoczkowie narciarscy, bobsleiści czy saneczkarze.
Z Soczi - Piotr Girczys (PAP)
gir/ kali/ co/
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.