Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew nadał polskiemu reżyserowi Andrzejowi Wajdzie Order Przyjaźni - poinformowała we wtorek służba prasowa Kremla.
Order Przyjaźni to jedno z najwyższych odznaczeń państwowych Federacji Rosyjskiej.
Służba prasowa Kremla podała, że Wajda otrzymał je za wielki wkład w rozwój rosyjsko-polskich stosunków w sferze kultury.
Informując o dekrecie Miedwiediewa, rosyjskie media nazywają 84-letniego reżysera klasykiem kina światowego. Przypominają, że jego twórczość została uhonorowana wieloma prestiżowymi międzynarodowymi nagrodami, w tym w 2000 roku Oscarem za zasługi dla kinematografii.
Telewizja NTV podkreśliła, że w Rosji "jedną z najgłośniejszych premier tego roku był pokaz filmu +"Katyń+ na temat tragicznych wydarzeń 1940 roku, kiedy to z rozkazu Stalina rozstrzelano tysiące polskich oficerów".
"Jednym z nich był ojciec Andrzeja Wajdy. Dlatego dla reżysera ważne było wniesienie własnego wkładu w przywrócenie sprawiedliwości historycznej" - dodała NTV.
Z kolei radio Echo Moskwy przypomniało, że rosyjska premiera "Katynia" odbyła się w 2008 roku, jednak wówczas dzieło to mogli zobaczyć widzowie tylko dwóch kin; dopiero w tym roku film pokazał jeden z rosyjskich państwowych kanałów telewizyjnych.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.