Do 23 sierpnia w jednym z największych domów towarowych stolicy Japonii – „Mitsukoshi” w Tokio-Nihonbashi trwa wystawa „W stulecie urodzin: Matka Teresa z Kalkuty i jej świat miłości. Anielska miłość, która zmienia pustynię świata".
Jest ona pokłosiem festiwalu filmów o albańskiej zakonnicy, który niedawno powtórzono ze względu na duże zainteresowanie w Muzeum Sztuki Fotograficznej w Tokio-Ebisu.
W pierwszej części wystawy, zatytułowanej „Patrząc oczami serca”, pokazano twarz Matki Teresy w ok. 100 różnych ujęciach fotograficznych znanych mistrzów obiektywu, począwszy od Terry’ego Finchera. Ukazują one błogosławioną w codziennej pracy z umierającymi, na modlitwie, podczas spotkań z różnymi ludźmi, m.in. z królową Elżbietą II i księżną Dianą.
W następnej sekcji wyeksponowane są słowa Matki Teresy w języku japońskim. Plastyczka Yoko Imoto obrazuje te wypowiedzi rysunkami dla dzieci w duchu słów Chrystusa: „Jeśli nie staniecie się jak dzieci...”. Z kolei prace Ai Takako wyrażają słowa założycielki Zgromadzenia Misjonarek Miłości w tradycyjnej sztuce japońskiej kaligrafii – tzw. shodo.
W trzeciej części pokazano pamiątki związane z Matką Teresą. Jest wśród nich jej korespondencja z siostrami ze Zgromadzenia św. Pawła z Tokio, dotycząca dwóch przyjazdów błogosławionej do Japonii. Zgromadzono tu także jej rzeczy osobiste, takie jak granatowy sweter (kardigan), serwetka i widelec, których używała w czasie posiłków w refektarzu.
I wreszcie w ostatniej sekcji wystawy można zobaczyć fragmenty kilku najważniejszych filmów o Matce Teresie. Trzy z nich nakręcił Shigeki Chiba – największy znawca tego zagadnienia w Japonii.
„Życie z Matką Teresą” jest obrazem zrealizowanym przez niego w ubiegłym roku specjalnie na setne urodziny założycielki Zgromadzenia Misjonarek Miłości. Z kolei film „Matka Teresa i jej świat”, nakręcony 30 lat temu, był pierwszym dokumentem japońskim, w którym reżyser starał się odpowiedzieć na pytanie, dlaczego młodzi ludzie – zakonnice i świeccy wolontariusze – wybierają drogę „trudnego życia” razem z cierpiącymi i ubogimi. Pokazany w 1979 r. w telewizji stał się wielkim wyzwaniem dla młodzieży i przyczynił się do tego, że dziś wielu wolontariuszy i sióstr zakonnych, pracujących na świecie w dziełach Matki Teresy, pochodzi właśnie z Japonii. Trzeci film Chiby to zrealizowana w 1981 r. „Modlitwa Matki Teresy: Życie, które jest Miłością", opowiadająca m.in. o działalności sióstr misjonarek miłości Bożej w Japonii.
Pokazano także fragmenty słynnego dokumentu BBC „Something Beautiful For God” (Coś pięknego dla Boga) z 1969 r. Zawiera on rozmowy ze znanym pisarzem Malcolmem Muggeridge (1903-90), który jako pierwszy „wylansował” postać indyjskiej zakonnicy w światowych mediach.
Po wyjściu z wystawy zwiedzający przechodzą obok kiosku, w którym siostry paulistki sprzedają książki, filmy DVD i tym podobne rzeczy, związane z postacią Matki Teresy.
W tym roku przypada setna rocznica jej urodzin. Przyszła ona na świat 26 sierpnia 1910 w Skopje w katolickiej rodzinie albańskiej. W wieku 18 lat wstąpiła do irlandzkiego Zgromadzenia Matki Bożej Loretańskiej, które wkrótce wysłało ją do pracy oświatowej i charytatywnej do Indii. Tam w Kalkucie założyła w 1946 nowe zgromadzenie – Misjonarek Miłości, w 4 lata później zatwierdzone przez Stolicę Apostolską. Siostry od początku zajmowały się najuboższymi i najbardziej cierpiącymi mieszkańcami najpierw tego wielkiego miasta Indii, później w innych tamtejszych miastach, a wreszcie chorymi i potrzebującymi na całym świecie. Za swą niezmordowaną działalność na tym polu Matka Teresa z Kalkuty otrzymała wiele nagród i wyróżnień w różnych krajach, z Pokojową Nagrodą Nobla na czele (w 1979). Zmarła w domu swego zgromadzenia w Kalkucie 5 września 1997. Błogosławioną ogłosił ją 19 października 2003 w Rzymie Jan Paweł II.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.