Ponad 2 tys. osób przyjechało do Madrytu, aby wziąć udział w kongresie ludzi świeckich.
Celem kongresu jest dynamizacja laikatu hiszpańskiego. "Nadszedł wasz czas" - napisał papież Franciszek w przesłaniu skierowanym do uczestników. Kongres odbywa się pod hasłem: "Lud Boży w drodze".
Pochodzą z parafii, ruchów kościelnych, stowarzyszeń, zgromadzeń zakonnych i grup świeckich zaangażowanych w życie Kościoła. Towarzyszy im 70 biskupów. Średnia wieku uczestników wynosi 52 lata. Kongres został zorganizowany przez Konferencję Episkopatu Hiszpanii. - Niech te dni nie ograniczą się jedynie do serii konferencji, ale niech staną się początkiem, by pomóc wiernym w przeżywaniu ich powołania i zostania misjonarzami - powiedział kard. Kevin Farrell, prefekt Dykasterii ds. Świeckich, Rodziny i Życia, otwierając obrady kongresu. - Bez zmiany mentalności i sposobu działania świeckich nigdy nie będzie możliwa misyjna przemiana Kościoła, jakiej pragnie papież. Nie zapominajmy, że pierwszymi ewangelizatorami byli świeccy.
W programie kongresu są konferencje, świadectwa oraz celebracje liturgiczne. Tematyka konferencji opiera się na wynikach kwestionariusza, na który odpowiedziało ponad 2, 5 tys. grup w całym kraju. Poruszane kwestie to: pierwsze głoszenie ewangelii, towarzyszenie, obecność w życiu publicznym oraz procesy formacyjne. Ważnym elementem są świadectwa, które uzupełniają konferencje ukazując konkretne wyzwania, przed jakimi stają świeccy w Hiszpanii. Ponadto uczestnicy biorą udział w ponad 80 grupach dyskusyjnych, aby przedstawić praktyczne wnioski końcowe kongresu.
Warto podkreślić, że kongres w geście solidarności i we współpracy z organizacją Pomoc Kościołowi w Potrzebie, postanowił pomóc kobietom w indyjskiej diecezji Kumbakonan. 60 proc. z nich żyje w nędzy i opuszczeniu.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.