Zespół badaczy ze szpitala Sunnybrook, Uniwersytetu Toronto i Uniwersytetu McMaster, wyizolował koronawirusa SARS-CoV-2, odpowiedzialnego za obecną epidemię COVID-19.
Komunikat w tej sprawie, podkreślający, że opracowanie testów, leczenia i szczepionek stanie się łatwiejsze, został opublikowany w czwartek po południu. Sunnybrook Hospital to szpital, w którym leczono pierwszy wykryty w Kanadzie przypadek koronawirusa.
"Potrzebujemy narzędzi w walce z pandemią. Chociaż najważniejsza jest szybka reakcja, to długoterminowe rozwiązania pochodzą z badań nad tym nowym wirusem" - powiedziala cytowana w komunikacie dr Samira Mubareka, mikrobiolog i lekarz chorób zakaźnych w Sunnybrook.
Dr Robert Kozak, mikrobiolog kliniczny z Uniwersytetu Toronto pracujący w Sunnybrook podkreślił, że współpraca badaczy umożliwiła wyizolowanie wirusa w ciągu zaledwie kilku tygodni. Dr Arinjay Banerjee z Uniwersytetu McMaster podkreślił, że wyniki badań naukowych będą obecnie udostępnianie innym zespołom pracującym nad wirusem.
Próbki użyte do wyizolowania wirusa i jego namnożenia do dalszych prac zostały pobrane od dwóch kanadyjskich pacjentów. Prace były prowadzone w specjalistycznym laboratorium na Uniwersytecie Toronto.
Grupa naukowców, która wyizolowała SARS-CoV-2 pracuje również nad opracowaniem sekwencjonowania genomu wirusa. Kilkanaście dni temu badaczom przyznano na ten cel grant w wysokości 120 tys. dolarów.
Kilka godzin po komunikacie kanadyjskich naukowców informację o częściowym zsekwencjonowaniu genomu SARS-CoV-2 podali naukowcy z Ekwadoru, z Instytutu Mikrobiologii Uniwersytetu San Francisco w Quito.
Na początku lutego br. nowy koronawirus został wyizolowany w szpitalu w Rzymie. Wcześniej w Chinach wyizolowano i opisano pięć genomów SARS-CoV-2; opisy te dostępne są na platformie GISAID, używanej przez naukowców do międzynarodowego udostępniania nowych informacji o wirusach.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.