Abp Stanisław Gądecki 7 września gościł na antenie Radia Emaus. Metropolita poznański wziął udział w audycji „W naszej diecezji, w naszej parafii”.
- Katecheza powinna zaczynać się w rodzinie, powinna wyprzedzać katechezę parafialną i szkolną – mówił abp Gądecki w rozmowie z ks. Maciejem K. Kubiakiem, redaktorem naczelnym Radia Emaus, i Szymonem Bojdo. Wiceprzewodniczący Konferencji Episkopatu Polski (KEP) w odpowiedzi na pytanie, czy religia powinna wrócić do salek katechetycznych, stwierdził, że katecheza powinna być wspólną sprawą zarówno szkoły, jak i parafii. – Głosy, które sugerują powrót religii do salek przykościelnych, to głosy liberalne, pochodzące z kręgów lewicy, które chcą mieć wpływ na młodzież – przekonywał metropolita poznański. Wiceprzewodniczący KEP zauważył, że wycofanie religii ze szkół byłoby zwycięstwem lewicy, przyczyniłoby się do ateizacji narodu i zniszczenia cywilizacji.
Abp Gądecki przekonywał, że propozycja nauki etyki w szkole nie ma nic wspólnego z etyką humanistyczną, bazującą na prawie naturalnym. – Etyka proponowana w szkole ma doprowadzić do łatwego manipulowania człowiekiem – podkreślał arcybiskup.
Wiceprzewodniczący KEP przypomniał cele katechezy: wychowanie w wierze, nauczanie doktryny chrześcijańskiej oraz wtajemniczenie chrześcijańskie. – Wtajemniczenie chrześcijańskie nie może się dokonać w szkole, możliwe jest jedynie w kościele, kiedy młody człowiek uczestniczy w nabożeństwach, Msza św. i przystępuje do sakramentów – przekonywał metropolita.
Abp Gądecki zwrócił uwagę na rolę katechetów świeckich w nauczaniu religii. – Nauczanie katechetów świeckich jest najdoskonalszą formą apostolstwa świeckich – podkreślił wiceprzewodniczący KEP.
Na pytanie, co powinno pozostać po latach katechezy, abp Gądecki przywołał zdanie wypowiedziane przez Chrystusa: „Pójdź za Mną”. – Człowiek powinien rezygnować z własnego ego, a pozwalać działać w swoim życiu Chrystusowi. Jeśli tak się stanie, to katecheza osiągnie swój cel – stwierdził abp Gądecki.
Abp Stanisław Gądecki był gościem pierwszej audycji emitowanej po wakacyjnej przerwie w ramach cyklu „W naszej diecezji, w naszej parafii”.
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.