Przewodniczący episkopatu USA apeluje o modlitwę do Najświętszego Serca Pana Jezusa w intencji ustania pandemii koronawirusa.
On sam odmówi ją w Wielki Piątek. Abp Jose Gomez przypomniał, że Papież Franciszek udzielił odpustu zupełnego wszystkim, którzy modlą się o to i poprosił wszystkich wiernych, aby przyłączyli się do niego za pośrednictwem internetu. Modlitwa będzie transmitowana na oficjalnej stronie episkopatu i na Facebooku.
Abp Gomez napisał do wiernych list na Wielki Tydzień, w którym zaznaczył, że obecna sytuacja nie ma precedensu w bogatej historii Kościoła, a obecny Wielki Tydzień będzie inny niż wszystkie. „Chrystus nie jest poddany kwarantannie, a Jego Ewangelia nie jest zakuta w kajdany” - przypomniał hierarcha i dodał, że choć kościoły mogą być zamknięte, to Serce Jezusa pozostaje otwarte dla każdego. Nawet jeżeli nie możemy wspólnie oddawać Mu czci, to każdy może szukać go w „tabernakulum własnego serca”.
Przewodniczący amerykańskiego episkopatu wezwał także do sprzeciwu wobec kultury strachu i lęku. „On nas kocha i Jego miłość nigdy się nie zmieni, dlatego nie powinniśmy się bać, nawet w tym czasie próby” - napisał hierarcha.
USA jest jednym z krajów najbardziej dotkniętych przez koronawirusa. Według Uniwersytetu Johna Hopkinsa w Stanach Zjednoczonych zarażonych jest już ok. 274 tys. osób, z czego zmarło ponad 7 tys., a prawie 36 tys. przebywa w szpitalach.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.