Ministerstwo Zdrowia poinformowało w środę o 422 nowych potwierdzonych przypadkach zakażenia koronawirusem i o śmierci 28 osób. Najmłodszą osobą, która zmarła w środę, była 31-letnia kobieta w Szczecinie, najstarszą 96-letni mężczyzna w Zgierzu.
Liczba wykrytych dziennych nowych przypadków w środę była najwyższą od 10 dni. 19 kwietnia odnotowano ich 545.
Łącznie, od 4 marca, czyli zdiagnozowania pierwszego chorego z COVID-19 w Polsce, wykryto tę chorobę łącznie u 12 640 osób, z których 624 zmarły.
Ministerstwo Zdrowia w porannym komunikacie podało informacje o wykryciu 197 nowych przypadków i 10 ofiarach śmiertelnych, po południu o kolejnych 225 zakażeniach i 18 osobach zmarłych. Łącznie we wtorek przybyło 422 chorych, a 28 osób zmarło.
Natomiast we wtorek dzienny bilans mówił o 316 nowych zakażonych i o śmierci 34 osób, w poniedziałek o 285 nowych chorych i 27 zmarłych osobach, w niedzielę o 344 nowych chorych i 11 ofiarach śmiertelnych. W sobotę odnotowano 381 przypadków choroby i 30 zgonów.
Przypadki śmiertelne odnotowano w środę w Tychach, Zgierzu, Krakowie, Raciborzu, Łańcucie, Rudzie Śląskiej, Kędzierzynie Koźlu, Grudziądzu, Obornikach Śl., Wałbrzychu, Wrocławiu, Szczecinie, Gdańsku, Radomiu, Warszawie, Zgierzu.
Jak podał resort, najmłodszą śmiertelną ofiarą tego dnia była 31-letnia kobieta, która zmarła w Szczecinie, najstarszą 96-letni mężczyzna w Zgierzu.
Najwięcej zakażeń potwierdzono dotąd w województwach mazowieckim - 2 427, śląskim - 2 182 oraz dolnośląskim - 1 520. Najmniej przypadków odnotowano w województwach lubuskim - 87 oraz warmińsko-mazurskim - 146. Najwięcej przypadków śmiertelnych odnotowano w województwie mazowieckim - 198 i nadal żadnego w województwie lubuskim.
Równocześnie Ministerstwo Zdrowia podało, że w związku z koronawirusem hospitalizowane są obecnie 2 973 osoby, kwarantanną objętych jest 85 tys. 837 osób, a nadzorem epidemiologicznym 18 tys. 016. Wyzdrowiało dotychczas 3 025 osób. W ciągu ostatniej doby wykonano ponad 13,7 tys. testów.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.