W Twerze w centralnej Rosji z gmachu, który był siedzibą sowieckiego NKWD, zdemontowano tablicę poświęconą zamordowanym tam ofiarom zbrodni katyńskiej - jeńcom obozu w Ostaszkowie - podało w czwartek radio Swoboda, powołując się na aktywistów z Tweru.
Aktywista Artiom Ważenkow opublikował na swoim Facebooku zdjęcie, na którym widać mężczyzn zdejmujących z fasady budynku dwujęzyczną, polsko-rosyjską tablicę. Aktywista dodał, że zdjęta została także druga tablica w języku rosyjskim.
Nie jest jasne, czemu tablice zostały zdjęte, ani co się z nimi stanie.
Ambasada RP w Moskwie jest poinformowana o demontażu - dowiedziała się PAP.
Pod koniec zeszłego roku prokuratura w Twerze oświadczyła, że obie zdemontowane teraz tablice zostały umieszczone na gmachu, w którym obecnie mieści się uczelnia medyczna, z naruszeniem przepisów.
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.