Ojciec Święty uważnie śledzi rozwój wydarzeń w belgijskim Kościele i jest bardzo zasmucony skalą skandalu z księżmi pedofilami. Zapewnił o tym wczoraj watykański rzecznik po publikacji raportu niezależnej komisji badającej tę sprawę oraz po oświadczeniu prymasa Belgii na temat przeciwdziałania tego rodzaju nadużyciom w Kościele.
Ks. Federico Lombardi SJ udzielił belgijskiej telewizji RTL wywiadu, w którym przypomniał, że Papież wielokrotnie odnosił się do sprawy molestowania seksualnego nieletnich. W swoich wypowiedziach Benedykt XVI „potępiał popełnione przestępstwa i zachęcał Kościół do podjęcia niezbędnych kroków, by te straszne rzeczy nigdy więcej się nie powtórzyły” – stwierdził włoski jezuita. Pytany o jednego z negatywnych bohaterów belgijskiego skandalu, zdymisjonowanego ordynariusza Brugii bp. Rogera Vangheluwe, ks. Lombardi nie wykluczył zastosowania wobec niego dodatkowych kar kościelnych. Zaznaczył jednak, że decyzja ta należy wyłącznie do Papieża.
W sobotni wieczór 22 lutego siedem kościołów w Nowej Zelandii padło ofiarą podpaleń.
Części lwów i lampartów są sprzedawane na 80 proc. badanych rynków.
"Pomimo delikatnego stanu zdrowia, Ojciec Święty nadal myśli i modli się..."
Licznie obecni byli kardynałowie i pracownicy urzędów Stolicy Apostolskiej.