Na nowojorskim Manhattanie odbędzie się 4 października pokaz nowego filmu dokumentalnego poświęconego kandydatowi na ołtarze, arcybiskupowi Fultonowi J. Sheenowi, który dla amerykańskich katolików wciąż stanowi źródło podziwu i inspiracji.
Nowa filmowa biografia tego hierarchy nosi tytuł „Arcybiskup Fulton J. Sheen: sługa wszystkich”, co stanowi swoiste nawiązanie do oficjalnego określania „sługa Boży”, stosowanego przez Kościół katolicki wobec osoby, której proces beatyfikacyjny jest w toku. W jego przypadku rozpoczął się on w 2002 w diecezji Peoria w stanie Illinois, gdzie znajduje się miasteczko El Paso – miejsce urodzenia charyzmatycznego duchownego.
Abp Fulton John Sheen (1895-1979) znany był ze znakomitych kazań, które przyciągały do kościoła rzesze wiernych. Wyświęcony na kapłana diecezji Peoria w 1919 r., w latach trzydziestych ubiegłego wieku prowadził słynne audycje radiowe. Pod ich wpływem nawróciło się wiele osób. A gdy do głosu w USA doszła telewizja, w latach 1951-57 i 1961-68 prowadził cotygodniowe programy telewizyjne pt. „Life is Worth Living” (Warto żyć). Biły one rekordy oglądalności. Kapłan był też autorem wielu książek i niezliczonych artykułów.
Biskupem pomocniczym archidiecezji nowojorskiej mianował go 28 maja 1951 Pius XII, a Paweł VI przeniósł go 21 października 1966 na stanowisko biskupa diecezji Rochester, wchodzącej w skład metropolii nowojorskiej. W 3 lata później – 6 października 1969, gdy w wieku 74 lat bp Sheen odchodził na emeryturę, papież obdarzył go tytułem arcybiskupa „ad personam”.
W październiku 1979 roku, podczas swej wizyty w Nowym Jorku Jan Paweł II nazwał 84-letniego wówczas hierarchę „wiernym synem Kościoła”. Arcybiskup zmarł 2 miesiące później – 9 grudnia 1979 w swej kaplicy przed Najświętszym Sakramentem.
Projekcja filmu odbędzie się w katolickim kościele św. Malachiasza w teatralnej dzielnicy Broadway, na 49. Ulicy Zachodniej. Kościół - zwany „kaplicą aktorów” - powstał w 1902 roku. Wśród jego parafian były m.in. takie sławy jak Bob Hope czy Gregory Peck. Tu odbywały się pogrzeby aktora Rudolpha Valentino i pisarza Tennessee Williamsa.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.