Tomasz Gollob wygrał żużlową Grand Prix Włoch w Terenzano i zapewnił sobie tytuł indywidualnego mistrza świata. Przed ostatnią eliminacją w Bydgoszczy ma wystarczającą przewagę nad najgroźniejszymi rywalami - Jarosławem Hampelem i Jasonem Crumpem.
To największy sukces w karierze 39-letniego Golloba. Wcześniej zdobył sześć medali IMŚ - dwa srebrne i cztery brązowe. W Bydgoszczy (9 października) rozstrzygną się losy pozostałych medali. Drugie miejsce w klasyfikacji generalnej zajmuje Hampel, a trzecie Crump. (PAP)
Gollob ma w dorobku także dwa srebrne medale i cztery brązowe. Pięć razy stawał na najwyższym stopniu podium drużynowych mistrzostw świata. Jest ośmiokrotnym indywidualnym mistrzem Polski.
Urodzony 11 kwietnia 1971 roku żużlowiec od kilkunastu lat utrzymuje się światowej czołówce. Do tej pory nie udawało mu się jednak sięgnąć po złoty medal. Najbliższy triumfu był w 1999 roku, jednak wtedy miał ciężki wypadek przed ostatnim turniejem w Vojens i mimo ambitnej walki przegrał ze Szwedem Tonym Rickardssonem.
Gollob startuje w cyklu Grand Prix od jego początku w 1995 roku. Wygrał pierwszy turniej GP we Wrocławiu. Później zwyciężał jeszcze dziewiętnaście razy, w tym siedem na swoim ulubionym torze w rodzinnej Bydgoszczy. W barwach tamtejszej Polonii startował przez kilkanaście lat. Obecnie reprezentuje Caelum Stal Gorzów Wlkp. Jeździ także w lidze szwedzkiej.
W 1999 roku zajął pierwsze miejsce w 65. plebiscycie "Przeglądu Sportowego", "Sportu" i "Tempa" na najlepszego polskiego sportowca. W 2007 roku prezydent Lech Kaczyński odznaczył go Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi dla rozwoju sportu żużlowego
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.