Kim Dzong Un, uważany za następcę obecnego przywódcy Korei Północnej Kim Dzong Ila, pokazał się w niedzielę publicznie. Razem ze swoim ojcem pojawił się na trybunie honorowej podczas olbrzymiej parady wojskowej z okazji 65 rocznicy powstania Partii Pracy Korei.
Parada, zapowiadana jako jedna z największych w historii Korei Północnej, transmitowana jest przez telewizję północnokoreańską.
W ub. miesiącu Kim Dzong Un mianowany został generałem i powołany na wysokie stanowiska w Partii Pracy Korei i rządzie.
Zdaniem większości obserwatorów, oznacza to, że jest przygotowywany do objęcia przywództwa kraju po swoim ojcu, który - według pogłosek - jest poważnie chory.
Szlachetna Paczka potrzebuje ponad 10 tys. wolontariuszy do przeprowadzenia akcji w całej Polsce.
Ekspert: aby Zachód odczytał to jako sygnał, władze musiałyby uwolnić kilkaset osób.
PIE: import surowców krytycznych z Ameryki Łacińskiej pozwoli UE uniezależnić się od Chin.