Stan byłej premier Ukrainy Julii Tymoszenko, która choruje na Covid-19, jest krytyczny - poinformował deputowany z jej opozycyjnej partii parlamentarnej Batkiwszczyna Wadym Iwczenko. Wyjaśnił, że liderka ugrupowania nie jest podłączona do respiratora.
"Julia Tymoszenko jest w krytycznym stanie, ma wysoką temperaturę, korzysta ze wszystkich zgodnych z trybem (leczenia) środków do wentylacji płuc, ale nie z respiratora, to inne aparaty (...)" - oznajmił deputowany.
Wcześniej niektóre ukraińskie media, w tym serwis RBK-Ukraina, podały, że Tymoszenko podłączono do respiratora. "To nieprawda" - przekazał Iwczenko.
Wszyscy modlimy się i życzymy jej powrotu zdrowia - dodał na kanale Ukraina 24.
W niedzielę rzeczniczka Tymoszenko Maryna Soroka poinformowała, że była premier (2005 i 2007-2010) zachorowała na Covid-19, a jej stan oceniany jest jako ciężki. We wtorek przekazała, że stan Tymoszenko "pozostaje ciężki" i jest ona poddawana intensywnej terapii.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.