Francuskie ministerstwo zdrowia poinformowało w piątek o 8975 zakażeniach koronawirusem wykrytych w ciągu ostatniej doby. To najwyższy dobowy przyrost od początku pandemii w tym kraju. Rekordowym dotąd dniem był 31 marca, gdy stwierdzono 7578 nowych infekcji.
W sumie we Francji odnotowano dotychczas 309 156 zakażeń.
W piątek skorygowana w dół o 20 została całkowita liczba ofiar śmiertelnych ze względu na korektę danych z placówek socjalnych i medyczno-socjalnych. Według najnowszego raportu na Covid-19 zmarło do tej pory w kraju 30 686 osób.
Od sześciu dni rośnie liczba osób leczonych na oddziałach intensywnej terapii, w czwartek przybyło dziewięciu chorych. Ogólnie na OIOM-ach przebywa 473 pacjentów z Covid-19, a w sumie w szpitalach leczonych jest 4671 osób.
Nadal cztery regiony - Ile-de-France, Grand Est, Owernia-Rodan-Alpy i Hauts-de-France - odpowiadają za ponad 67 proc. przypadków hospitalizacji chorych na Covid-19 we Francji.
W coraz bardziej powiązanym świecie jesteśmy wezwani do bycia budowniczymi pokoju.
Liczba ofiar śmiertelnych w całej Azji Południowo-Wschodniej przekroczyła już 1000.
A gdyby chodziło o, jak jest w niektórych krajach UE, legalizację narkotyków?
Czy faktycznie akcja ta jest wyrazem "paniki, a nie ochrony"?
Były ambasador Niemiec Rolf Nikel przed polsko-niemieckimi konsultacjami międzyrządowymi.
USA tracą wolę obrony Europy, a Rosja jest "na drodze do zwycięstwa".
Władze zaapelowały o międzynarodową pomoc dla ok. 830 tys. wewnętrznie przesiedlonych.