Ekipy ratownicze odnalazły w środę zwłoki trzech z czterech górników, którzy zaginęli po zawaleniu się chodnika w kopalni złota w południowym Ekwadorze.
Zawał nastąpił w ub. piątek na głębokości 150 metrów w kopalni Casa Negra, koło miasta Portovelo, odległego o 400 km na południowy zachód od stolicy kraju Quito.
Trwają poszukiwania czwartego zaginionego górnika.
Prezydent Ekwadoru Rafael Correa oświadczył, po odwiedzeniu kopalni, że "robi się wszystko co w ludzkiej mocy" aby odnaleźć górników.
Tragedia w Ekwadorze nastąpiła wkrótce po uratowaniu 33 górników w Chile, którzy byli uwięzieni pod ziemią przez 69 dni.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"