Oświadczenie bp. Adama Wodarczyka, postulatora procesu beatyfikacyjnego w sprawie przeprowadzonej w zeszłym tygodniu przez Oddziałową Komisję Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Katowicach ekshumacji doczesnych szczątków sługi Bożego.
Czcigodny sługa Boży ks. Franciszek Blachnicki, prezbiter archidiecezji katowickiej urodził się 24 marca 1921 w Rybniku. Zmarł 27 lutego 1987 roku w Carlsbergu na terenie ówczesnej RFN.
Był wykładowcą w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Założył wiele dzieł apostolskich i wspólnot życia konsekrowanego. Do najważniejszych należą Krucjata Wstrzemięźliwości, Ruch Światło-Życie, Krucjata Wyzwolenia Człowieka, Instytut Niepokalanej Matki Kościoła i Chrześcijańska Służba Wyzwolenia Narodów.
Był polskim żołnierzem i patriotą, ukształtowanym przez przedwojenne harcerstwo. Podczas II wojny światowej był więźniem Auschwitz (nr 1201), został skazany przez Niemców na karę śmierci przez ścięcie, zamienioną na długoletni pobyt w obozach i więzieniach. W trakcie oczekiwania na wykonanie kary śmierci przeżył nawrócenie. Po zakończeniu II wojny światowej został kapłanem, który podejmował liczne działania duszpasterskie o ogólnopolskim zasięgu. Z tego powodu niemal od początku posługi kapłańskiej, która rozpoczęła się w 1950 roku, był inwigilowany i prześladowany przez komunistyczną Służbę Bezpieczeństwa.
Przeczytaj komentarz
Po nagłej i niespodziewanej śmierci sługi Bożego ks. Franciszka Blachnickiego, która miała miejsce 27.02.1987 r. w Calrsbergu, niemal natychmiast rozpoczęto modlitwy i starania o wszczęcie jego procesu beatyfikacyjnego, który rozpoczął się 7 grudnia 1995 roku w archidiecezji katowickiej. Został zakończony 30 września 2015 roku w Watykanie decyzją Ojca Świętego Franciszka o wydaniu dekretu o heroiczności cnót Czcigodnego Sługi Bożego ks. Franciszka Blachnickiego. Proces ten ukierunkowany był na zbadanie heroiczności cnót świętości życia czcigodnego sługi Bożego ks. Franciszka Blachnickiego. Jednak w trakcie badania jego życia pojawiło się wiele wątków świadczących, że doświadczył ogromu cierpienia ze strony nazistowskich władz niemieckich w czasie okupacji hitlerowskiej oraz ze strony władz komunistycznych PRL. Dlatego można powiedzieć, że motyw męczeństwa był stale obecny w życiu sługi Bożego ks. Franciszka Blachnickiego. Dowodem na to są liczne cierpienia, które zawsze mężnie znosił. Na dwa lata przed śmiercią w swoim pamiętniku ks. Blachnicki napisał, że jest gotów umrzeć za Kościół. Z tego powodu określa się go często jako odważnego proroka wiary konsekwentnej.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.