Uzbrojony mężczyzna wtargnął do jednego z biur na Prospekcie Ceretelego w Tbilisi i przetrzymuje jako zakładników dziewięć osób - podało radio Echo Kaukazu. Trwa operacja specjalna policji.
Biuro firmy finansowej NBC znajduje się na parterze wielopiętrowego budynku mieszkalnego i według mediów możliwa jest ewakuacja mieszkańców.
Telewizja Imedi poinformowała, że teren wokół budynku został otoczony policyjnym kordonem. Telewizje poproszono o przerwanie transmisji na żywo ze względu na bezpieczeństwo zakładników.
Policja wszczęła śledztwo dotyczące nielegalnego posiadania broni i z artykułu o rozbój.
Według portalu GruzjaOnline napastnik ma żądania polityczne – chce, by zwołano parlament, by zakazać gier hazardowych, obniżyć stawkę procentową banków do 7 proc., a także obniżyć ceny leków.
Informację podał sekretarz ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Rustem Umierow.
W niebo wzbiły się słupy popiołu, które osiągnęły wysokość nawet 14 kilometrów,
Do zdarzenia doszło w niedzielę w świątyni Wat Rat Prakhong Tham w prowincji Nonthaburi.
Sześć osób zginęło. W kierunku ukraińskiej stolicy zostały wystrzelone m.in. rakiety balistyczne.
Postęp perinatologii sprawił, że lekarze diagnozują i leczą dzieci w łonie matki.
Najnowszy raport UNICEF opublikowany z okazji Światowego Dnia Dziecka.
Brak wiedzy o zarządzeniach narzucanych przez Rzeszę lub ich ignorowanie nie przystoi Jad Waszem