- Nie dajmy się zwieść! To nie Ojciec przygotował dla swojego Syna stajnię, żłób, wygnanie i krzyż. To nie Ojciec przygotował, ale to ludzie przygotowali Synowi Boga. To myśmy przygotowali Synowi Boga stajnię, i żłób, i wygnanie, i krzyż. To jest taki mechanizm, który z nas często wychodzi, najchętniej oskarżamy Boga o zło, które sami czynimy. Chcemy Bogu przypisać zło całego świata, a najłatwiej nam to przychodzi wtedy, kiedy jest efektem naszych działań – mówił abp Grzegorz Ryś.
Mszy świętej południowej celebrowanej w łódzkiej katedrze św. Stanisława Kostki w uroczystość Narodzenia Pańskiego przewodniczył i kazanie wygłosił metropolita łódzki arcybiskup Grzegorz Ryś.
Odwołując się do Prologu św. Jana Apostoła łódzki pasterz zauważył - Wy jesteście światłem. On nie powiedział wy macie światło, ale jesteście światłem! Co innego jest mieć światło w ręce, a co innego jest, być światłem. Jezus mówi do swoich uczniów: nie opowiadajcie o prawdzie, ale bądźcie prawdziwi. To słowo nam pokazuje, że tam, gdzie nie żyjemy ewangelią, gdzie nie wcielamy Słowa Jezusowego w życie, tam się okazujemy dramatycznie niewiarygodni. Owszem światło nam powierzone jest prawdziwe, ale my nie jesteśmy prawdziwym światłem. Pan Bóg ma prawo wymagać od nas byśmy żyli tym, czego nauczamy, bo On jest tym, co głosi - tłumaczył kaznodzieja.
- Wielkość człowieka bierze się z tego, ile łaski potrafimy od Boga przyjąć. Nasza wielkość bierze się z tego, że potrafimy przyjmować dary Boga. Ten jest większy, kto więcej od Boga przyjmie. Syn Człowieczy pokazuje nam to we Wcieleniu. Człowiek staje się wielki, kiedy przyjmuje pełnię darów od Boga, kiedy przyjmuje pełnię łaski. Człowiek nie jest wielki sam z siebie, ale jest wielki zdolnością przyjmowania darów – zauważył hierarcha.
Arcybiskup zwrócił uwagę obecnych w świątyni na to, że jeśli szukamy wielkości na miarę Jezusa, a do niej jesteśmy wszyscy wezwani, to trzeba jej szukać i otwierać się na to, co Bóg daje. - Daje słowo, daje sakramenty, daje Eucharystię, daje wspólnotę, daje doświadczenie miłości. Kiedy to przyjmuję, to rosnę, i rosnę, i staję się prawdziwy. To rozstrzyga o tym, że jestem jak Syn Boży, chwalebny, otoczony łaską i prawdą! – zaznaczył.
Z uwagi na obostrzenia związane z trwającą pandemią i przepisami prawnymi regulującymi liczę wiernych w świątyni dzisiejsza liturgia była transmitowana on-line na kanale YouTube Archidiecezji Łódzkiej oraz na stronie www.archidiecezja.lodz.pl
xpk / Łódź
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.