Papieskie Stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie (PKwP) jest wstrząśnięte publikacją na łamach „Christ&Welt”, dodatku do niemieckiego tygodnika „Die Zeit”, materiału ujawniającego zarzuty wobec założyciela tego dzieła pomocy o. Werenfrieda van Straatena (1913-2003).
„Nasza organizacja odcina się całkowicie od form postępowania, jakie zarzucono o. van Straatenowi w opublikowanym artykule” – oświadczył dyrektor wykonawczy Thomas Heine-Geldern na stronie internetowej PKwP. Jednocześnie zobowiązał się do całkowitego wyjaśnienia sprawy.
Dyrektor Heine-Geldern uporządkował zasadnicze elementy sprawy. – W 2010 roku pewna kobieta zgłosiła zarzut molestowania seksualnego przeciwko o. van Straatenowi, do czego miało dojść w 1973 roku. O. van Straaten zmarł w 2003 roku. Sytuacja przedstawiona przez osobę skarżącą była wiarygodna, wobec czego przedstawiciele PKwP natychmiast wszczęli postępowanie zgodnie z przyjętą praktyką w kręgach Kościoła katolickiego Niemiec dotyczącą wyjaśniania przypadków wykorzystywania seksualnego przez duchownych. Dlatego też wypłacono poszkodowanej 16 tys. euro tytułem odszkodowania za doznane cierpienia. Ponadto zostały poinformowane kompetentne autorytety kościelne. Rozważane jednoczesne podjęcie kroków cywilno-prawnych nie było możliwe, gdyż oskarżony już nie żył. Osoba poszkodowana wyraziła życzenie poufności, co zostało spełnione. O innych oskarżeniach o. van Straatena o przemoc seksualną dotychczas nie wiadomo – wyjaśnił dyrektor.
W 2011 roku Pomoc Kościołowi w Potrzebie została uznana jako fundacja na prawie papieskim. Zostały zmodernizowane wszystkie dziedziny organizacji, wprowadzono nowe struktury kierownicze oraz kontrolne. Wytyczne dotyczące bezpieczeństwa w celu zapobiegania nadużyciom seksualnym zostały umocowane jako zasada organizacyjna w procesie trwającym kilka lat i ustanowione jako kryterium finansowania projektów Kościoła na świecie.
Centrum pracy PKwP stanowi w dalszym ciągu służba na rzecz cierpiących chrześcijan. Tę misję fundacja może spełniać tylko dzięki zaufaniu licznych darczyńców na wszystkich kontynentach. PKwP uczyni wszystko, aby także w przyszłości nie zawieść zaufania darczyńców i móc kontynuować służbę wobec chrześcijan na świecie, napisał w swoim oświadczeniu dyrektor Heine-Gelder.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.