Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew powiedział w sobotę w Lizbonie na zakończenie posiedzenia Rady NATO-Rosja, że skończył się okres napięć między Sojuszem a Moskwą.
"Bardzo trudny okres napięć jest już za nami" - powiedział prezydent Rosji, wyrażając zarazem zadowolenie z "konstruktywnej atmosfery szczytu", na którym spotkał się z 28 przywódcami państw należących do NATO.
"Zgadzamy się co do tego, że jest wiele kwestii, nad którymi możemy współpracować z wielkim powodzeniem" - dodał Miedwiediew na zakończenie pierwszego takiego szczytu od dwóch lat, podczas którego NATO i Moskwa rozważały wspólne zagrożenia.
Relacje między NATO a Rosją uległy gwałtownemu pogorszeniu w sierpniu 2008 roku, podczas krótkiej wojny rosyjsko-gruzińskiej, która - jak komentuje agencja AFP - przywołała widmo niegdysiejszych sowieckich interwencji w krajach sąsiednich.
Rodzina ta została zamordowana przez Niemców 5 stycznia 1943 r.
ISW: zgoda na koniec wojny bez uwolnienia ludzi i terytoriów to popieranie okupacji Ukrainy
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.