Około 40 tys. osób w Irlandii Północnej jest nawet od ośmiu dni pozbawionych wody w wyniku licznych uszkodzeń rur, wywołanych przez silne mrozy i następującą po nich nagłą odwilż - poinformowały w środę lokalne wodociągi, NI Water.
Wody nie ma w około 80 miastach i wsiach i taka sytuacja może potrwać jeszcze kilka dni. Lokalne władze rozdają mieszkańcom tych miejscowości wodę butelkową do gotowania i picia oraz proponują darmowe kąpiele.
Według przedstawiciela północnoirlandzkich wodociągów Liama Mulhollanda do pęknięć rur doszło w wielu lokalach, które w okresie świątecznym były zamknięte. Woda ciekła tam przez kilka dni.
Lekarze przestrzegają przed problemami zdrowotnymi, które mogą wystąpić, jeśli mieszkańcom szybko nie zostanie zapewniona czysta woda. "Ludzie z małymi dziećmi nie mogą kąpać się ani spuszczać wody w toaletach, nie wspominając już o braku dostępu do wody pitnej" - powiedział lekarz Peter Maguire.
40-dniowy post, zwany filipowym, jest dłuższy od adwentu u katolików.
Kac nakazał wojsku "bezkompromisowe działanie z całą stanowczością", by zapobiec takim wydarzeniom.