Indie, które są jednym z krajów najboleśniej dotkniętych skutkami koronawirusa modlą się dziś o ustanie pandemii. W stołecznej katedrze w Delhi sprawowano nabożeństwo błagalne, podczas którego zawierzono kraj Najświętszemu Sercu Jezusa i Niepokalanemu Sercu Maryi.
W specjalnej nocie episkopat Indii przypomina, że ten azjatycki kraj przeżywa bardzo krytyczny moment ze względu na pogłębiający się kryzys zdrowotny. Najnowsze dane mówią o ponad 31 mln zakażeń i 418 tys. zgonów, przy czym kampania szczepień objęła zaledwie 6,3 proc. populacji. Stąd błagalna modlitwa zanoszona dziś we wszystkich kościołach Indii w intencji powstrzymania pandemii. Ponieważ wciąż obowiązują ograniczenia sanitarne dotyczące udziału w liturgiach Msze z katedralnych kościołów transmitowane są online, aby jak największa liczba wiernych mogła „modlić się jako jedna rodzina ludzka o zdrowie świata”.
W Kalkucie wybrzmiała specjalna modlitwa za wszystkie ofiary koronawirusa. Odmówiła ją przełożona generalna Misjonarek Miłości, które są na pierwszej linii walki z COVID-19. Modlitwa o ustanie pandemii zanoszona była też przy grobie św. Franciszka Ksawerego w Goa. W błaganie włączyła się również bazylika Matki Bożej Dobrego Zdrowia w Vailankanni. „To wspólne błaganie zanoszone w całym kraju jest wyrazem naszej wiary w Bożą Opatrzność, a zarazem świadectwem katolickości naszego Kościoła i jego różnorodności kulturowej i językowej” – przypomina episkopat Indii. W tym zdominowanym przez wyznawców hinduizmu kraju żyje 18 mln łacińskich katolików, należących do 132 diecezji.
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.