Reklama

Nowe formy niesprawiedliwości

Miliard osób na świecie cierpi z powodu głodu – przypomniał kard. Peter Turkson. Watykański dziennik L’Osservatore Romano poprosił przewodniczącego Papieskiej Rady Sprawiedliwości i Pokoju o podsumowanie działalności kierowanej przez niego od roku dykasterii.

Reklama

Pochodzący z Ghany purpurat przedstawił też najpoważniejsze zagrożenia, z jakimi rozpoczyna się na świecie druga dekada XXI w.

Problem głodu na świecie jest skandalem, choć na wiele sposobów można go rozwiązać – zauważył kard. Turkson. – Wybija się stada bydła, by nie dopuścić do obniżki cen mięsa. Tworzy się monopole, by nie podzielić się ziarnem roślin mogących wyżywić innych. Pierwszy świat wyrzuca do śmieci produkty spożywcze, którymi przy odrobinie solidarności i powstrzymaniu egoizmu można by wyżywić dwukrotność populacji Ziemi.

Zdaniem afrykańskiego kardynała nadal niepokojącym faktem jest, że między wierzącymi nie przestaje się lać krew. W miejscach pracy, z powodu licznych zaniedbań, umierają robotnicy. Wiele osób nie ma ojczyzny, dachu nad głową, by móc normalnie żyć. Kard. Turkson przyznał też, że wielu wierzących myli duszpasterstwo z uprawianiem polityki. Zauważył on, że od ludzi Kościoła wymaga się zaangażowania w duszpasterstwo, nawet wtedy, gdy pracują w instytucjach społecznych. Zdaniem przewodniczącego Papieskiej Rady Iustitia et Pax, jeśli konieczne jest zajmowanie stanowiska w sprawach politycznych, to jedynym kryterium osądu winna być perspektywa duszpasterska.

Pytany przez l’Osservatore Romano o kwestie afrykańskie purpurat przyznał, że z dużym zaniepokojeniem obserwuje niektóre zjawiska. Odnosi przy tym wrażenie, że po raz kolejny dochodzi do prób narzucenia mieszkańcom Czarnego Lądu nowych form niewolnictwa ekonomicznego i nowoczesnych form uzależnienia. Międzynarodowe koncerny próbują w Afryce zmuszać rolników do zakupu ziarna modyfikowanego genetycznie, choć ziemia jest wystarczająco żyzna, by korzystać z własnego ziarna. Zdaniem watykańskiego hierarchy w polityce tej widać wyraźnie, że chodzi bardziej o nową zależność ekonomiczną afrykańskich rolników od dostawców ziarna z zagranicy. Z drugiej strony w sposób bezwzględny eksploatuje się tamtejsze surowce, pozostawiając zdewastowane ziemie i lasy, na których przez wieki nic nie wyrośnie, także genetycznie poprawionego.

Jego zdumienie budzi też kwestia traktowania Afryki przez koncerny farmaceutyczne, które nie zapewniają chorym na AIDS nowoczesnych i skutecznych leków antyretrowirusowych. Dlaczego Afrykańczykom zawsze powtarzana jest potrzeba środków profilaktycznych, a nie zapewnia się chorym nowoczesnych leków? – dodał przewodniczący Papieskiej Rady „Iustitia et Pax”.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
2°C Wtorek
rano
7°C Wtorek
dzień
9°C Wtorek
wieczór
9°C Środa
noc
wiecej »

Reklama