Rzecznik rządu Paweł Graś zapewnił, że w rządzie nie ma i nie będzie planów likwidacji ulgi podatkowej związanej ze składką zdrowotną. Według niego, minister pracy Jolanta Fedak została źle zrozumiana.
Minister pracy i polityki społecznej Jolanta Fedak powiedziała w poniedziałek rano w TVN24 m.in., że "nie ma najmniejszego problemu, żeby uprościć zbieranie w ogóle składki zdrowotnej, które jest kosztowne i także dla budżetu jest bardzo mocno obciążające".
"Może lepiej zapłacić cały podatek, a nie odpisywać tej składki. Wydaje mi się, że takie poprawienie tego systemu byłoby sto razy logiczniejsze" - powiedziała minister.
Składka zdrowotna wynosi 9 proc. brutto. Obecnie jej część w wysokości 7,75 proc. zarobków brutto jest potrącana z podatku dochodowego, a 1,25 proc. z pensji.
Graś powiedział PAP, że "nie ma i nie będzie w rządzie żadnych planów dotyczących likwidacji ulgi, jeśli chodzi o składkę zdrowotną".
"Minister Fedak ewidentnie została źle zrozumiana, chodzi tylko o uproszczenie przekazywania składki zdrowotnej, zwłaszcza jeśli chodzi o osoby bezrobotne, natomiast w żaden sposób te zmiany nie dotkną systemu podatkowego. Mogę zapewnić, że nie grozi żadna likwidacja ulg" - podkreślił rzecznik rządu.
Jak poinformował, rozmawiał w tej sprawie zarówno z ministrem finansów Jackiem Rostowskim, jak i z minister zdrowia Ewą Kopacz. "Żadne takie prace się nie toczą, ani nie ma planów, aby prace w tej sprawie się toczyły. To zwykłe nieporozumienie" - dodał Graś.
Poseł PO Andrzej Halicki powiedział PAP, że również w klubie Platformy nie ma żadnych planów likwidacji ulgi zdrowotnej. "Mogę zapewnić, że nie słyszałem o takich planach w Platformie" - podkreślił.
Sama minister Fedak w przesłanym później w poniedziałek PAP oświadczeniu podkreśliła, że nie ma żadnych planów zmian w systemie podatkowym w związku z ewentualną propozycją zmiany sposobu księgowania składki na ubezpieczenie zdrowotne.
"Moja propozycja nie dotyczy żadnych zmian w systemie podatkowym. Chodzi jedynie o sprawy techniczne, czyli uproszczenie procedury przekazywania składek" - napisała minister.
Usługa "Podpisz dokument" przeprowadza użytkownika przez cały proces krok po kroku.
25 lutego od 2011 roku obchodzony jest jako Dzień Sowieckiej Okupacji Gruzji.
Większość członków nielegalnych stowarzyszeń stanowią jednak osoby urodzone po wojnie.