Do zdecydowanego kroczenia drogą ku autentycznemu i trwałemu pokojowi, wymagającemu poszanowania prawa do wolności religijnej wezwał Benedykt XVI polityków, przywódców religijnych i ludzi różnych środowisk. Papież przyjął przedstawicieli 178 państw i organizacji akredytowanych przy Stolicy Apostolskiej. Wśród nich była ambasador Polski, Hanna Suchocka.
Szczególną uwagę zwrócił Ojciec Święty na dramatyczną sytuację chrześcijan w Pakistanie oraz obowiązującą w tym kraju tzw. „ustawę o bluźnierstwie”. Zachęcił ponownie władze tego kraju, aby podjęły działania zmierzające do jej uchylenia, tym bardziej, że służy ona jako pretekst do niesprawiedliwości i przemocy względem mniejszości religijnych. „O tym jak bardzo zadanie to jest pilne świadczy tragiczne zamordowanie gubernatora Pendżabu: oddawanie czci Bogu powinno krzewić braterstwo i miłość, a nie nienawiść i podziały” – podkreślił papież.
Omawiając sytuację w krajach Azji południowej i południowo-wschodniej Benedykt XVI wyraził ubolewanie, iż pomimo tradycji pokojowych relacji społecznych, dochodzi do dyskryminacji wyznawców religii mniejszościowych, a nawet tolerowania przemocy względem nich. „Pod tym względem ważne jest, aby dialog międzyreligijny sprzyjał wspólnemu zaangażowaniu na rzecz uznania i krzewienia wolności religijnej każdej osoby i każdej wspólnoty” – stwierdził Ojciec Święty.
Benedykt XVI zauważył, że przemoc wobec chrześcijan dotyka także Afryki, o czym świadczą ataki na miejsca kultu w Nigerii, kiedy celebrowano Boże Narodzenie.
Papież wskazał, że pogwałcenie wolności religijnej ma również miejsce w krajach, w których państwo uzurpuje sobie prawo do ścisłej kontroli, a nawet wręcz monopolu życia społecznego.
„Trzeba, aby położono kres takim dwuznacznościom, tak aby wierni nie stawali w obliczu rozdarcia między wiernością wobec Boga a lojalnością wobec ojczyzny. Szczególnie proszę, aby wszędzie zagwarantowano wspólnotom katolickim pełną autonomię organizacji i wolność pełnienia swej misji, zgodnie z normami i standardami w tej dziedzinie” – powiedział Ojciec Święty kierując swe słowa szczególnie do przeżywającej trudne doświadczenia wspólnoty katolickiej w Chinach kontynentalnych. Zachęcał też władze Kuby do umocnienia i poszerzenia dialogu z Kościołem.
Benedykt XVI zauważył, że zagrożenia dla wolności religijnej istnieją również w krajach Zachodu. Wskazywał, że chodzi zwłaszcza o te z nich, gdzie w imię pluralizmu dochodzi do coraz większego marginalizowania religii.
„Istnieje tendencja do uważania religii, wszelkiej religii za czynnik pozbawiony znaczenia, obcy nowoczesnemu społeczeństwu a nawet destabilizujący i usiłuje się za pomocą różnych środków utrudniać jej wpływ na życie społeczne. W ten sposób dochodzi do sytuacji, w których wymaga się, aby chrześcijanie wykonując swój zawód nie uwzględniali swych przekonań religijnych i moralnych, a nawet działali w sprzeczności z nimi, jak na przykład tam, gdzie obowiązują ustawy ograniczające prawo do sprzeciwu sumienia pracowników służby zdrowia czy też prawników” – zauważył Ojciec Święty.
W tym kontekście papież wyraził zadowolenie z przyjęcia przez Radę Europy w październiku ubiegłego roku rezolucji chroniącej prawo pracowników służby zdrowia do sprzeciwu sumienia w obliczu pewnych działań wymierzonych poważnie w prawo do życia, takich jak aborcja.
Papież zauważył, że innym przejawem marginalizacji religii, a zwłaszcza chrześcijaństwa jest usuwanie z życia publicznego świąt i symboli religijnych w imię poszanowania wyznawców innych religii czy też osób niewierzących. „Działając w ten sposób nie tylko ogranicza się prawo wiernych do publicznego wyrażania swej wiary, ale odcina się też od korzeni ożywiających głęboką tożsamość i spójność społeczną wielu narodów” – podkreślił Benedykt XVI.
Ojciec Święty podziękował rządom, które poparły odwołanie Włoch w sprawie publicznej obecności krzyża w miejscach publicznych. Wymienił także episkopaty, organizacje, stowarzyszenia a zwłaszcza Patriarchat Moskiewski oraz innych przedstawicieli hierarchii prawosławnej.
Papież wyraził zaniepokojenie projektami ustaw wymierzonymi w szkolnictwo katolickie i próby narzucenia monopolu edukacyjnego państwa, jak ma to miejsce w niektórych krajach Ameryki Łacińskiej. Zachęcił wszystkie rządy do krzewienia systemów wychowawczych respektujących prawo rodzin do decydowania o edukacji dzieci, inspirujących się zasadą pomocniczości, która ma podstawowe znaczenie dla organizacji sprawiedliwego społeczeństwa. Zaznaczył, że zamachem na wolność religijną rodzin w niektórych krajach europejskich jest też narzucanie uczestnictwa w kursach edukacji seksualnej, przekazujących koncepcję osoby sprzeczną z wiarą i prawym rozumem.
Ojciec Święty wyjaśnił ambasadorom akredytowanym przy Watykanie, że Stolica Apostolska jest przekonana o bezzasadności mówienia o różnych stopniach nietolerancji religijnej, tym bardziej, że to właśnie akty nietolerancji wobec chrześcijan uznaje się za mniej poważne. Zaznaczył, że wolność religijna ma podstawowe znaczenie dla obrony praw i godności człowieka.
Papież wskazał, na niebezpieczeństwo prób przeciwstawiania prawa do wolności religijnej domniemanym nowym prawom, aktywnie promowanym przez niektóre sektory społeczeństwa i włączanych do ustawodawstwa narodowego czy też dyrektyw międzynarodowych. „Są one w rzeczywistości jedynie wyrazem egoistycznych pragnień i nie mają swych podstaw w autentycznej naturze człowieka” – podkreślił Ojciec Święty.
Wskazał, że wolność religijna musi być stosowana i szanowana na każdym poziomie i wszelkich dziedzinach życia. W przeciwnym przypadku istnieje poważne niebezpieczeństwo popełnienia głębokich niesprawiedliwości wobec obywateli pragnących swobodnie wyznawać i praktykować swą wiarę.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.