USA: Piorun zabił 19-letniego ratownika
Ratownik zginął, a 7 osób zostało rannych. Il Fatto Quotidiano /FB

USA: Piorun zabił 19-letniego ratownika

baja /Il Fatto Quotidiano

publikacja 03.09.2021 15:30

Na wybrzeżu w New Jersey zginął Keith Pinto. Został rażony piorunem na plaży, na której pracował. Ratownik miał 19 lat.

O wydarzeniu opowiedzieli dziennikarzom "New York Timesa" kąpiący się ludzie. Według ich relacji, burza rozpętała się nagle, tak że ludzie nie zdążyli się schronić. Piorun uderzył znienacka w grupę osób, w tym w młodego ratownika, który obserwował kąpiących się ludzi.

"To było tak, jakby wybuchła bomba. Widzieliśmy młodego mężczyznę, który spadł z krzesełka ratownika, a potem osoby, które usiłowały go reanimować. Czuć było swąd spalonych włosów" - opowiadał jeden z turystów.

"19-latek został przewieziony natychmiast do szpitala, ale nic już nie można było dla niego zrobić" - relacjonuje włoski "Il Fatto Quotidiano". "Siedem pozostałych osób jest hospitalizowanych z powodu odniesionych ran, ale ich stan nie jest ciężki. Lokalna policja wszczęła śledztwo, by wyjaśnić, czy ktoś nie ponosi ewentualnej odpowiedzialności za tę tragedię".

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona