Publikujemy komentarze – ludzi Kościoła, ważnych osób z Polski i ze świata, przedstawicieli środowisk katolickich – dotyczące ogłoszenia przez Benedykta XVI daty beatyfikacji Sługi Bożego Jana Pawła II, która odbędzie się 1 maja. Na bieżąco dodajemy nowe komentarze.
Niemiecka radość z "Santo subito"
Również Kościół w Niemczech z wielką radością przyjął wiadomość o beatyfikacji Jana Pawła II. Zarówno biskupi, jak i przedstawiciele wielu organizacji katolickich mówili o „pięknym i radosnym znaku”. Przewodniczący episkopatu abp Robert Zollitsch powiedział, że Niemcy są polskiemu Papieżowi szczególnie wdzięczni za zjednoczenie ich kraju i całej Europy.
Wiadomość o beatyfikacji Jana Pawła II z wielką radością przyjęli wszyscy niemieccy biskupi. Kard. Joachim Meisner po beatyfikacji oczekuje nawet przebudzenia w całym Kościele. „To jest piękna wiadomość dla mnie, dla całego Kościoła, ale i dla naszych polskich sąsiadów. Zresztą ja już przed ostatnim konklawe byłem za «Santo subito»” – powiedział w wywiadzie dla swojego radia diecezjalnego arcybiskup Kolonii i dodał, że zarezerwował już sobie nocleg podczas uroczystości majowych w Rzymie.
Również większość niemieckich organizacji katolickich cieszy się z nowego błogosławionego. „To piękny znak dla młodzieży na całym świecie” – stwierdził przewodniczący Związku Katolickiej Młodzieży Niemieckiej (BDKJ) Dirk Tänzler. „Jana Pawła II i młodzież na całym świecie łączyła wyjątkowo serdeczna więź. Papież był dla niej wiarygodnym partnerem i rozmawiał z młodzieżą, a nie o niej” – powiedział Tänzler.
Z kolei organizacja Pax Christi przypomniała wielki wkład Papieża-Polaka w krzewienie pokoju na świecie, a Katolicki Ruch Robotniczy w Niemczech docenił papieską encyklikę Laborem exercens.
Najważniejsze niemieckie media wiadomość o beatyfikacji Jana Pawła II podały na pierwszych stronach i w pierwszych minutach swoich dzienników. Tymczasem na katolickich portalach pojawiają się pierwsze próby organizacji wyjazdu na uroczystości do Rzymu.
Luigi Accattoli, dziennikarz „Corriere della Sera”
„Papież, który w dwudziestym roku życia był robotnikiem i który w słowie i czynie uczcił «godność pracy ludzkiej» – w trzech encyklikach i około stu przemówieniach – zostanie beatyfikowany 1 maja, w dniu święta pracy” – zauważa „Corriere della Sera”.
Emerytowany watykanista gazety, Luigi Accattoli pisze, że choć nie było to zamiarem tych, którzy ustalili datę beatyfikacji, to „zbieg okoliczności ma wielką wymowę”.
Accattoli wyjaśnia, że powstał on wyłącznie dlatego, że właśnie 1 maja przypada w tym roku ustanowione przez polskiego papieża święto – Niedziela Miłosierdzia Bożego.
„Jednakże szerokie masy uznają 1 maja za słuszną datę beatyfikacji papieża robotnika” – stwierdza komentator mediolańskiego dziennika.
"Sueddeutsche Zeitung" o beatyfikacji Jana Pawła II
Rzadko w Kościele katolickim głos ludzi zostaje wysłuchany tak szybko - pisze w sobotę niemiecki dziennik "Sueddeutsche Zeitung", komentując zapowiedź beatyfikacji Jana Pawła II.
Gazeta zauważa również, że polski papież zostanie uhonorowany przez swojego niemieckiego następcę, co interpretowane będzie jako "znak pojednania narodów".
"+Santo subito!+, wołali ludzie na placu św. Piotra w Rzymie, gdy papież Jan Paweł II niesiony był do grobu w prostej dębowej trumnie. To życzenie ma się teraz spełnić. 1 maja papież Benedykt XVI beatyfikuje swojego poprzednika, sześć lat i 29 dni po jego śmierci 2 kwietnia 2005 r. Jeszcze nigdy nikt we współczesnym Kościele katolickim nie został tak szybko wyniesiony na ołtarze, nawet matka Teresa" - pisze bawarski dziennik.
"SZ" podkreśla, że zasługi Jana Pawła II nie budzą wątpliwości: "Jego pontyfikat trwał 26 lat, uskrzydlił on ruch wolnościowy, który na końcu okazał się silniejszy niż komunistyczny blok wschodni, aż do granic sił występował na rzecz wolności i sprawiedliwości, jako człowiek cierpiący dał godne podziwu świadectwo swej wiary".
Według "Sueddeutsche Zeitung", ogłaszając beatyfikację Jana Pawła II Watykan bierze też jednak pod uwagę pewne ryzyko. Problematyczne jest to, że nie dokonano jeszcze oceny pontyfikatu nowego błogosławionego - pisze dziennik.
Dodaje, że Jan Paweł II twardą ręką występował przeciwko teologii wyzwolenia oraz przeciw teologowi Hansowi Kuengowi (w 1979 r. Kongregacja Nauki Wiary uznała, że Hans Kueng odszedł w swoich pismach od integralnej wiary katolickiej i dlatego nie może być uważany za teologa katolickiego ani nie może nauczać).
"Powoływał biskupów, jak wiedeński kardynał Hans Hermann Groer, któremu zarzucono molestowanie chłopców, był przychylny wobec Marciala Maciela, założyciela zgromadzenia Legion Chrystusa, który jako ksiądz spłodził kilkoro dzieci i dopuścił się molestowania seksualnego. A jeśli ujawnione zostanie coś, co postawi w złym świetle błogosławionego Karola?" - napisała "Sueddeutsche Zeitung".
Jak ocenił dziennik, w Watykanie z pewnością przeanalizowano jednak takie scenariusze i najwyraźniej uznano, że ryzyko jest do przyjęcia.
Elio Toaff, emerytowany główny rabin Rzymu
Wielką radość z zapowiedzi beatyfikacji Jana Pawła II wyraził emerytowany główny rabin Rzymu Elio Toaff. 95-letni dziś duchowy przywódca stołecznej gminy żydowskiej 13 kwietnia 1986 roku gościł papieża Polaka w synagodze.
Była to pierwsza w historii wizyta następcy św. Piotra w żydowskiej świątyni. „Beatyfikacja to niewątpliwie fakt wewnątrzkościelny, był to jednak wielki człowiek i wiadomość o tym sprawiła mi ogromną przyjemność” – powiedział Toaff.
Jego właśnie, jako „rabina Rzymu”, Jan Paweł II wymienił z wdzięcznością w swoim testamencie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.