Team WRT z Robertem Kubicą w składzie wygrał na belgijskim torze Spa-Francorchamps piątą rundę wyścigów samochodowych European Le Mans Series i na jedne zawody przed zakończeniem cyklu zapewnił sobie zwycięstwo w klasyfikacji generalnej.
Przed wyścigiem w Belgii jeżdżący samochodem Oreca 07-Gibson Team WRT miał 11 punktów przewagi nad zespołem G-Drive Racing. Jednak tuż po starcie czterogodzinnego wyścigu auto G-Drive Racing uczestniczyło w kolizji i z powodu uszkodzeń wycofało się z rywalizacji. W tej sytuacji zwycięstwo ekipy Kubicy oznaczało triumf na koniec sezonu. Oprócz Polaka, członkami ekipy byli Szwajcar Louis Deletraz i Chińczyk Yifei Ye.
Wcześniej belgijski Team WRT wygrał dwa pierwsze wyścigi, w trzecim uplasował się na piątej pozycji, a w poprzednim, rozegranym w połowie lipca na Autodromo Nazionale Monza, wywalczył czwartą lokatę. Do końca rywalizacji pozostał jeszcze wyścig 24 października w portugalskim Portimao.
Wyścig w Spa-Francorchamps pechowo zakończył się dla polskiego zespołu Inter Europol Competition, którego samochód wypadł z toru, uderzył w bandę i z powodu uszkodzeń nie był w stanie dojechać do mety.
European Le Mans Series to wyścigi długodystansowe, w których kierowcy mają do dyspozycji prototypy klasy LMP oraz samochody sportowe klasy GT. Zawodnicy zmieniają się za kierownicą.
Przed miesiącem Team WRT był bliski wygrania prestiżowego wyścigu 24-godzinnego wyścigu Le Mans w kategorii LMP2, jednak uległ awarii na ostatnim okrążeniu i nie dojechał do mety. Duży sukces odniosła natomiast ekipa Inter Europol Competition, która zajęła 10. pozycję w klasyfikacji generalnej i piątą w LMP2. <PRE> Wyniki:
1. Team WRT
2. United Autosports
3. Panis Racing
Robert Kubica mistrzem Europy! Zespół ORLEN Team WRT wygrał 5. rundę serii @EuropeanLMS na torze Spa-Francorchamps i na jeden wyścig przed końcem sezonu ma zapewnione zwycięstwo w klasyfikacji generalnej LMP2! 🏆 👏 pic.twitter.com/XEVAcCnZo8
— ORLEN (@PKN_ORLEN) 19 września 2021
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.