Region jako pierwszy przekroczył poziom 90 proc. zaszczepionych przeciw covid (powyżej 12 lat) przynajmniej jedną dawką szczepionki. Zaraz za Toskanią są Lacjum i Apulia oraz Emilia Romania i Molise. Na końcu jest Sycylia, ale i tak ma ponad 80 proc. zaszczepionych.
Ogólnie we Włoszech 86,7 proc. społeczeństwa przyjęło co najmniej jedną dawkę, a 84,2 proc. jest w pełni zaszczepionych. „Analitycy oceniają, że aby osiągnąć cel 90 proc. zaszczepionej populacji, potrzeba nam 2 miesięcy i 19 dni” - pisze „Il Sole 24 Ore”.
Na razie jednak są różnice między poszczególnymi regionami. W Toskanii zaszczepionych jest 90,3 proc. populacji, w Lacjum i Apulii - 89,7 proc., w Emilii Romanii - 89,5 proc., w Molise - 89 proc., a w Lombardii - 88,6 proc. Na ostatnim miejscu są Sycylia (80,2 proc.) i autonomiczna prowincja Bolzano (81,8 proc.).
„Trwa czwarta fala, a rząd robi wszystko, żeby nie pogrążyć kraju w obostrzeniach, które charakteryzowały ubiegły rok - Boże Narodzenie »na czerwono« oraz ograniczenie podróży i organizacji świątecznych wieczerzy” - pisze dziennik.
Trzecią dawkę szczepionki przyjęło już ponad 3 mln Włochów. Rozważana jest także kwestia szczepienia dzieci między
W grudniu mają się toczyć rozmowy na temat skrócenia ważności paszportów covidowych i testów, na podstawie obserwacji sytuacji epidemiologicznej oraz opinii naukowców. „Nawet, jeśli decyzja będzie polityczna, to eksperci od dawna donoszą o zawodności wymazów antygenowych, a co za tym idzie - o niskiej ważności uzyskanych w ten sposób przepustek” - tłumaczy „Il Sole 24 Ore”. „Wydaje się jednak mało realne wydawanie certyfikatów jedynie zaszczepionym i ozdrowieńcom. Zamiast tego najbardziej prawdopodobne wydaje się skrócenie ważności tzw. green passu z 12 do 9 miesięcy oraz ważności wymazów z 48 do 24 godzin”.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Waszyngton zaoferował pomoc w usuwaniu szkód i ustalaniu okoliczności ataku.