Google poinformował w poniedziałek, że w trakcie weekendu stworzył we współpracy z serisem Twitter system komunikowania pozwalający Egipcjanom wysyłać informacje na mikroblogi, omijając blokadę internetu. Władze blokują od kilku dni dostęp do sieci i serwisów społecznościowych.
Wcześniej w poniedziałek zablokowano w Egipcie ostatni dostęp do sieci, którego dostawcą była firma Noor - poinformował amerykański portal internetowy Renesys, specjalizujący się w monitorowaniu sieci.
System, który stworzyły Google i Twitter jest już aktywny i pozwala na komunikowania poprzez międzynarodowe numery telefoniczne +1 650 419 4196, +39 06 62 20 72 94 i + 97 316 199 855. Informacja przekazana na te numery zostanie natychmiast zamieszczona na serwisie Twittera (ze słowem kluczowym: #egipt) - poinformował Google na oficjalnym blogu firmy.
"Przekazywanie w ten sposób informacji nie wymaga połączenia z internetem. Można wysłuchać tych informacji dzwoniąc na te same numery telefoniczne lub wchodząc na (stronę internetową) twitter.com/speak2tweet" - wyjaśniają twórcy nowego systemu.
"Mamy nadzieję, że pomoże to ludziom w Egipcie pozostać w kontakcie w tym trudnym okresie" - powiedział przedstawiciel Google'a.
Internet blokowany jest w Egipcie od czwartku, już wcześniej władze starały się uniemożliwić korzystanie z serwisów społecznościowych jak Facebook i Twitter. Wystąpiły też utrudnienia w komunikacji za pomocą sms-ów oraz przez kieszonkowe komputery typu BlackBerry.
Według najnowszego sondażu Calin Georgescu może obecnie liczyć na poparcie na poziomie ok. 50 proc.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Obiecał zakończenie "inwazji na granicy" i zakończenie wojen.
Ale Kościół ma prawo istnieć, mieć poglądy i jasno je komunikować.