Na plac Świętego Piotra w Watykanie przywieziono we wtorek ogromny świerk, który zostanie w najbliższych dniach udekorowany. Drzewo o wysokości 28 metrów i wadze 8 ton ma 113 lat i pochodzi z gminy Andalo w Trydencie na północy Włoch.
Czerwony świerk z Dolomitów został ustawiony przy pomocy dźwigu koło obelisku na placu przed bazyliką watykańską. Zgromadziło się tam wiele osób chcących sfotografować okazałą świąteczną choinkę.
Będzie ona udekorowana drewnianymi bombkami oraz energooszczędnymi lampkami, które zostaną zapalone uroczyście o zmierzchu 10 grudnia.
Na Placu Świętego Piotra stanęła 28-metrowa choinka z Andalo w regionie Trydentu. Stamtąd również przyjadą świąteczne dekoracje. pic.twitter.com/D0YU9QTkVY
— Radio Watykańskie 🇻🇦 (@rwatykanskie) 23 listopada 2021
Odbędzie się też wtedy ceremonia inauguracji budowanej obok świerku szopki. Figury do niej będą w tym roku pochodzić z Peru; nigdy wcześniej nie przywieziono ich do Watykanu z tak daleka.
W szopce będzie 30 figur wykonanych między innymi z ceramiki i drewna przez artystów z wioski Chopcca w peruwiańskich Andach, w departamencie Huancavelica. Żłóbek będzie przypominać o dwusetleciu niepodległości Peru i nawiąże do życia ludów Andów. Postaciom Świętej Rodziny i Trzech Króli towarzyszyć będą figurki zwierząt występujących w tym rejonie świata, takich jak lamy, alpaki, wikunie andyjskie i kondory.
In St Peter’s Square pic.twitter.com/siWho2NS76
— Cindy Wooden (@Cindy_Wooden) 23 listopada 2021
Zwyczaj ustawiania choinki i szopki na placu Świętego Piotra wprowadził św. Jan Paweł II w 1982 roku.
Zobacz też: W tym roku na Placu św. Piotra stanie szopka z Peru i choinka z włoskich Dolomitów
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.