Co najmniej 30 pasażerów w autobusie podpalonym przez bandytów w nigeryjskim stanie Sokoto zostało spalonych żywcem, poinformowała we wtorek lokalna policja.
Bandyci w Nigerii, jak informuje Reuters, w ostatnim roku przeprowadzali brutalne ataki na mieszkańców wsi i dojeżdżających do pracy autostradami oraz porywali setki dzieci w wieku szkolnym dla okupu na północy kraju.
Sanusi Abubakar, rzecznik północno-zachodniej policji stanowej Borno, powiedział, że autobus przewoził 24 pasażerów, gdy został podpalony przez uzbrojonych mężczyzn, siedem rannych osób uciekło z pożaru i zostały przewiezione do szpitala.
Dwóch mieszkańców wsi, którzy dotarli na miejsce zbrodni, powiedziało Reuterowi, że autobus był przeładowany , a spalonych ciał nie można zidentyfikować. Według ich relacji ofiar jest ponad 30, w tym kobiety i dzieci.
Świadkowie powiedzieli, że wieśniacy zostali napadnięci na drodze łączącej obszar samorządowy Sabon Birni z wioską Gidan Bawa w stanie Borno.Bandyci poruszają się na motocyklach i ukrywają się w lasach, gdzie często przetrzymują porwane ofiary w oczekiwaniu na zapłatę okupu.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.