Do Niepokalanowa przywieziono część różańca, na którym modlił się św. o. Maksymilian Maria Kolbe. Najcenniejsze pamiątki po świętym męczenniku przechowywane są w oświęcimskim kościele dedykowanym o. Maksymilianowi.
Z całą pewnością wiadomo, że franciszkanin używał tego różańca w ostatnich dniach przed śmiercią.
Do Niepokalanowa relikwię tę przywiózł ks. Jacek Pędziwiatr, asystent Rycerstwa Niepokalanej diecezji bielsko-żywieckiej.
Jego stan lekarze określają już nie jako krytyczny, a złożony.
Przedstawił się jako twardy negocjator, a jednocześnie zaskarbił sympatię Trumpa.
Ponad 500 dzieci jest wśród 2700 przypadków cholery, zgłoszonych pomiędzy 1 stycznia a 24 lutego.
"Warto o takich dzieciach napisać, co mają coś w głowie i rozwijają talent."