Dzień Życia Konsekrowanego na Ukrainie przeżywany jest w tym roku w atmosferze napięcia wynikającego z zagrożenia wojną. Jest jednocześnie czasem spotkań i refleksji nad miejscem oraz rolą osób konsekrowanych w Kościele i w społeczeństwie ukraińskim.
W rzymskokatolickich diecezjach Ukrainy święto Ofiarowania Pańskiego przeżywane jest, tak jak w całym Kościele powszechnym, jako dzień życia konsekrowanego. W wielu miejscach odbywają się okolicznościowe spotkania i celebrowane są Msze. Refleksja, która towarzyszy tym spotkaniom zmierza ku odpowiedzi na pytanie o rolę osób konsekrowanych w obecnej sytuacji.
Mówi biskup pomocniczy archidiecezji lwowskiej Edward Kawa, który jest franciszkaninem: „Sytuacja jest rzeczywiście trudna, pełna napięcia i niepokoju. Czuje się to na każdym kroku, tak w Kościele, jak i w społeczeństwie. Uważam, że jest tutaj duże pole do działania, dla osób konsekrowanych. Ludzie są zagubieni i bardzo rozproszeni. Naszym powołaniem jest to, abyśmy budowali wspólnotę i w tej wspólnocie wzajemnie się umacniali. Jest to dla nas nowa sytuacja, do której też czujemy się niegotowi. Ale z Bożą pomocą, na pewno będziemy mogli przynieść jak największe owoce, jeśli staniemy się w tym czasie narzędziem w rękach Pana”.
Biskupi obu obrządków katolickich na Ukrainie wciąż zachęcają wiernych, do modlitwy o pokój.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.