Miałaby to być kara za spowodowanie schizmy w świecie prawosławnym.
Metropolita południowogreckiej eparchii (diecezji) Peristeri – Grzegorz zaproponował pozbawienie Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego (RKP) autokefalii na pięć lat. Miałaby to być kara za utworzenie przez Moskwę egzarchatu w Afryce na kanonicznym obszarze Patriarchatu Aleksandrii i spowodowanie tym samym schizmy w świecie prawosławnym. Uważa również, że należałoby pozbawić godności biskupiej mianowanego egzarchą metropolitę klińskiego Leonida.
W wywiadzie dla greckiego prawosławnego kanału telewizyjnego Orthodox TV metropolita określił powołanie przez RKP egzarchatu afrykańskiego jako działanie rozłamowe. Wyraził przy tym przekonanie, że udzielenie autokefalii Kościołowi prawosławnemu na Ukrainie [i jej uznanie przez Aleksandrię – KAI] jest jedynie pretekstem a nie rzeczywistą przyczyną takiego postępowania.
Zdaniem hierarchy wystąpienie Moskwy przeciw Patriarchatowi Aleksandrii było nielogiczne. „Pytanie: dlaczego RKP rozpoczął te działania od Aleksandrii? Powinien ja zacząć od Patriarchatu Konstantynopola, bo to on udzielił autokefalii” – oświadczył metropolita. [Patriarchat Moskiewski zerwał łączność eucharystyczną z Konstantynopolem już 15 października 2018, ale nie utworzył swojego egzarchatu na jego obszarze kanonicznym – KAI].
Działania te łamią cały eklezjologiczny i kanoniczny ustrój Kościoła [prawosławnego] – mówił dalej metropolita Peristeri. Przypomniał, że Kościół Moskiewski otrzymał autokefalię w 1589 pod dwoma warunkami: prowadzenia działalności w granicach swego terytorium i pozostawania we wspólnocie z innymi Kościołami. Obu tych warunków RKP nie dotrzymuje – uważa hierarcha grecki. W tych warunkach byłoby celowe, jego zdaniem, pozbawienie go autokefalii na pięć lat.
61-letni metropolita Grzegorz (Grigorios Papathomas) jest jednym z najlepiej wykształconych wyższych duchownych Kościoła Grecji: kształcił się na uniwersytetach w swoim kraju i we Francji (na Sorbonie i w prawosławnym Instytucie św. Sergiusza). Eparchia Peristeri, która kieruje on od października ub.r., należy do tych kościelnych jednostek terytorialnych w Grecji, których wierni RKP nie powinni odwiedzać, gdyż ich metropolici uznają autokefalię ukraińską.
Na wypowiedź Grzegorza zareagował 11 lutego nowy egzarcha afrykański, metropolita kliński Leonid (Gorbaczow). W rozmowie z rosyjską agencją prasową Interfax oświadczył on, że „autokefalia Kościoła lokalnego to nie franczyza zagranicznego przedsiębiorstwa handlowego, której można łatwo udzielić, a potem ją zabrać”. Przypomniał też, że Patriarchat Moskiewski „tworzył się na filarach męczenników i wyznawców, świętych, błogosławionych i «jurodiwych» [szalonych dla Chrystusa – KAI]” oraz ma swoją prastarą historię i tradycję. Wspomniał o likwidacji patriarchatu w czasach cara Piotra I i później, o prześladowaniach w czasach sowieckich, dodając, że „nic nas nie złamało!”.
Zdaniem Leonida na działania RKP jest zapotrzebowanie „i wypełniamy programy w Rosji i poza jej granicami, nie łamiąc kanonów i praw soborów powszechnych”. „I nadal będziemy to robić” – zapewnił hierarcha rosyjski, dodając, że „RKP zawsze opowiada się za pełnowartościowym dialogiem na zasadach kanonicznych”. A co do groźby pozbawienia go godności biskupiej, to – jak zaznaczył – „poza uśmiechem niczego we mnie one nie wzbudzają, gdyż nie oni [Grecy] mnie mianowali i nie oni będą mnie tego pozbawiać”.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.