W ciągu dwóch tygodni poprzedzających ostatnie działania Kremla wobec Ukrainy odsetek osób obawiających się, że Rosja przeprowadzi inwazję na naszego sąsiada, wzrósł o ponad 6 pkt. proc. - wynika z sondażu United Surveys dla "Dziennika Gazety Prawnej" i RMF FM.
Wyniki badania opublikowano w środę w "DGP" w artykule zatytułowanym "Zachód reaguje, Polacy zaniepokojeni".
W badaniu, które przeprowadzonym 6 lutego, scenariusza inwazji spodziewało się ok. 61 proc. ankietowanych. Przeciwnego zdania było ok. 33 proc.
Pytanie o możliwość rosyjskiej inwazji ponowiono w sondażu 18 lutego. Odsetek osób, które biorą pod uwagę tego rodzaju eskalację konfliktu, wzrósł do ok. 67 proc. Z kolei osób myślących przeciwnie ubyło (26,4 proc.).
Gazeta zastrzega, że oba sondaże zostały przeprowadzone, jeszcze zanim prezydent Rosji Władimir Putin uznał niepodległość separatystycznych republik donieckiej i ługańskiej, a następnie wprowadzić tam "siły pokojowe" w postaci wojsk rosyjskich.
"DGP" zaznacza, że z dużym prawdopodobieństwem można założyć, że dziś odsetek osób uznających scenariusz inwazji za prawdopodobny byłby jeszcze wyższy.
Wygrał w pierwszej turze. Do powtórzonych nie został dopuszczony.
ISW: brak danych wywiadowczych z USA skutkuje pogorszeniem sytuacji Ukraińców w obwodzie kurskim.
Poranny komunikat o stanie zdrowia przebywającego w szpitalu papieża.
Rejon stał się centrum zorganizowanej przestępczości, handlu bronią, narkotykami i ludźmi.
Stwierdza w wywiadzie dla belgijskiego tygodnika “Le Vif” ukraiński filozof prof. Konstantyn Sigow.