Nieprzyjaciel rozpoczął intensywny ostrzał naszych jednostek na wschodzie, a także wojskowych ośrodków kontroli i lotnisk w innych regionach - oświadczył w czwartek minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow.
"Nieprzyjaciel rozpoczął intensywny ostrzał naszych jednostek na wschodzie, a także wojskowych ośrodków kontroli i lotnisk w innych regionach. Armia ukraińska broni i odpiera wojska rosyjskie. Nasze wojsko robi wszystko, aby was chronić i nie dać agresorowi szansy na przebicie się" - napisał Reznikow w oświadczeniu opublikowanym na stronie internetowej ministerstwa obrony Ukrainy.
"Dziś po raz kolejny apeluję do was: zachowajcie spokój! Jeśli to możliwe, zostańcie w domu. Sytuacja jest pod kontrolą, ale nasza armia potrzebuje teraz waszego wsparcia bardziej niż kiedykolwiek. Wasz spokój i zaufanie do sił zbrojnych Ukrainy jest obecnie najlepszą pomocą!" - zaapelował.
O godz. 5. rano (godz. 4 w Polsce) siły zbrojne Rosji zaatakowały granicę ukraińską w kilku miejscach - podała w czwartek w nocy agencja Interfax-Ukraina.
Rozpoczęła się inwazja, doszło do ataków rakietowych na budynki wojskowe i lotniska w Kijowie oraz Charkowie - napisał na Facebooku doradca ukraińskiego ministerstwa spraw wewnętrznych Anton Geraszenko.
SYTUACJA NA UKRAINIE: Relacjonujemy na bieżąco
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.