W kontekście kryzysu libijskiego należy przypomnieć, że zasadniczym obowiązkiem państwa jest ochrona jego obywateli, poszanowanie ich ludzkich praw i podstawowych wolności, takich jak wolność zgromadzeń – powiedział na forum ONZ przedstawiciel Stolicy Apostolskiej. W Genewie odbyła się specjalna sesja Rady Praw Człowieka poświęcona sytuacji w Libii.
Abp Silvano Tomasi zapewnił, że Stolica Apostolska śledzi z troską i uwagą rozwój wydarzeń w Afryce Północnej. Jej szczególny niepokój budzą nieuzasadnione zabójstwa, ataki wymierzone w ludność cywilną i uczestników pokojowych manifestacji, bezlitosne używanie przemocy, która prowadzi do katastrofy humanitarnej. Watykański dyplomata podkreślił, że obowiązkiem państwa jest realizacja słusznych aspiracji narodu.
Stolica Apostolska popiera wszelkie działania mające na celu powstrzymanie eskalacji przemocy oraz doprowadzenie do uczciwego dialogu między demonstrantami i władzami Libii – zaznaczył abp Tomasi. Zwrócił on również uwagę na szczególnie trudną sytuację obcokrajowców z Afryki subsaharyjskiej. Mogą oni stać się kozłem ofiarnym, na którym wyładowane zostanie gromadzone od dawna niezadowolenie – ostrzegł stały obserwator Stolicy Apostolskiej przy genewskich agendach ONZ.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.