Ciała dwóch osób wydostały ukraińskie służby ratunkowe w ciągu ostatniej doby spod gruzów ostrzelanych budynków w Charkowie na wschodzie Ukrainy - poinformowało biuro prasowe Służb ds. Sytuacji Nadzwyczajnych w obwodzie charkowskim.
Ratownicy 32 razy byli wzywani do pożarów oraz zburzonych budynków i udało im się uratować spod gruzów cztery osoby. Pirotechnicy 22 razy neutralizowali artyleryjskie niewybuchy.
Nocą pociski trafiły w jedną ze szkół w Charkowie. Dwupiętrową część budynku zniszczono na powierzchni 800 m kw. Jedna osoba odniosła obrażenia.
"Tylko według potwierdzonych danych od początku wojny w Charkowie agresorzy zabili ponad 500 cywilnych mieszkańców, z których 88 ratownicy wydostali spod gruzów. Prace poszukiwawcze wciąż trwają. Dzięki pracy ratowników w miejscach zniszczonych budynków udało się podczas całej wojny uratować życie 189 osób" - podkreślono w komunikacie (https://t.me/DSNS_Kharkiv/1372).
#Kharkiv after another night of active #Russian shelling. pic.twitter.com/UOaHXTfzQf
— NEXTA (@nexta_tv) 16 marca 2022
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.