Reklama

Polska pomoże Japonii?

Nasz ekipy ratownicze i wykwalifikowani strażacy mogą pomóc po trzęsieniu ziemi w Japonii - zadeklarował w piątek premier Donald Tusk. Jak dodał, czekamy na odpowiedź rządu japońskiego, czy taka pomoc będzie potrzebna.

Reklama

"Jesteśmy gotowi do świadczenia pomocy w skali, jaka jest dostępna, na tyle, na ile mamy możliwości. Dotyczy to ekip ratowniczych, strażaków, którzy są wykwalifikowani i mają sprzęt i umiejętności, które są przydatne w takich sytuacjach, czekamy tylko na odpowiedź ze strony rządu Japonii, czy taka potrzeba będzie, ale jesteśmy przygotowani do takiej akcji solidarności" - powiedział premier, który w piątek przebywał na szczycie UE w Brukseli.

Poinformował, że przesłał do premiera Japonii list kondolencyjny. "Pozostaje nam wierzyć, że rozmiary strat nie będą katastrofalnie duże, chociaż informacje i zdjęcia, jakie przychodzą z Japonii robią rzeczywiście druzgocące wrażenie" - powiedział Tusk.

W piątek w Japonii doszło do wielkiego trzęsienia ziemi. Ostatnie informacje japońskiej policji mówią już o 137 ofiarach śmiertelnych. Jak zaznaczono, liczba ta nie uwzględnia 200-300 osób, które najpewniej utonęły wraz z nadejściem fali tsunami. Natomiast japońska agencja Kyodo poinformowała, że przewiduje się, iż liczba ofiar śmiertelnych potężnego trzęsienia ziemi i tsunami w Japonii przekroczy 1000 osób.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
1°C Sobota
dzień
2°C Sobota
wieczór
0°C Niedziela
noc
1°C Niedziela
rano
wiecej »

Reklama