"Widziałem go cierpiącego, nigdy smutnego"

Znany włoski działacz katolicki i historyk w obszernej książce, wydanej w związku z beatyfikacją 1 maja, miał wyjątkową okazję przeprowadzić kilka rozmów z Benedyktem XVI na temat polskiego papieża. Benedykt XVI, cytowany w biografii, podkreślił: "Od początku swego pontyfikatu mówił o nowym Adwencie. Miał nadzieję, że w historii nadejdzie czas radości chrześcijaństwa".

O ostatnim okresie życia polskiego papieża jego następca powiedział: "Można rządzić także przy pomocy cierpienia. Po długim pontyfikacie i po tak aktywnym życiu papieża znaczący i wymowny był czas cierpienia, które stało się niemal rodzajem rządzenia".

"W chwili jego wyboru prawdziwym problemem do rozwiązania było wyjście z kryzysu Kościoła w tamtych latach. Należało dochować maksymalnej wierności Soborowi Watykańskiemu II. Należało też oczyścić odbiór Soboru. Nie była konieczna przede wszystkim reforma strukturalna, ale głęboka reforma duchowa" - zaznaczył Benedykt XVI w rozmowie z Andreą Riccardim, przytoczonej w książce "Jan Paweł II. Biografia".

Riccardi opisuje też spotkanie bardzo chorego już papieża Polaka z chińską delegacją. Autor książki, który był świadkiem rozmowy, podkreśla, że Jan Paweł II wyraźnie się ożywił, gdy w czasie rozmowy pojawił się wątek jego ewentualnej podróży do Chin. "Oby" - miał powiedzieć o takiej możliwości.

Andrea Riccardi ujawnia, na podstawia rekonstrukcji wydarzeń, że na konklawe w roku 1978 kardynał Karol Wojtyła został wybrany 99 głosami na 111.

Znany włoski watykanista Luigi Accattoli napisał na łamach dziennika "Corriere della Sera", że wyjątkowość biografii pióra Riccardiego na tle innych publikacji polega na wykorzystaniu nieznanych, niedostępnych źródeł, także osobistych rozmów z Janem Pawłem II oraz materiałów z jego procesu beatyfikacyjnego.